Ukraińcy dorobili się swojego „Łanceta” (WIDEO)

RAM II odpowiednikiem Łanceta?

Rosyjski pocisk dalekiego zasięgu Łancet produkcji biura konstrukcyjnego Aero Zała stał się jednym z rosyjskich symboli tej wojny. Z perspektywy Ukrainy niestety symbolem negatywnym. To Łancety często skutecznie rażą ukraińskie pojazdy, czołgi nawet samoloty stojące na lotniskach. Łancet wbrew obiegowej opinii nie jest amunicją krążącą. Jego sposób działania i specyfikację stawiają go w roli kierowanego pocisku przeciwpancernego, który można wykorzystywać poza wizualnym kontaktem z celem. Łacet działa w duecie z innym bezzałogowcem rozpoznawczym np. Zała-421, Zala KUB, czy Supercam S350.

Drony służą do rozpoznania celu, korygowania lotu „Łanceta” i oceny skutków ataku. Głowica rosyjskiego drona to od 3 do 5 kg. Zasięg lotu wynosi od 30 do 50 km, a maksymalny czas przebywania w powietrzu wynosi 45 minut. „Pocisk” napędzany jest silnikiem elektrycznym i jest wystrzeliwany ze specjalnej katapulty.

Cechą wyróżniającą „Łanceta” jest kształt jego kadłuba i rozstaw skrzydeł w formie litery X.

Ukraińcy od kilkunastu miesięcy pracują nad swoim odpowiednikiem Łanceta. Z informacji, które docierają z frontu taka maszyna już została wdrożona do testów bojowych. Póki co nie wiele wiadomo o tym systemie – jego robocza nazwa to RAM II. Według Forbsa, RAM II nie jest 1 do 1 kopią Łanceta, a rozwinięciem ukraińskiego drona rozpoznawczego Lelka-100. Na zdjęciu poniżej dron Lelka.

RAM II ma mieć zasięg działania wynoszący 30 km i przenosić głowicę o wadzę do 3 kg. Czas lotu ma wynosić 55 minut a celność trafienia do 1 metra. Dron może mieć różne głowicę zamontowane w przedziale bojowym – odłamkowo burzącą, przeciwpancerną i termobaryczną. Wymienne w zależności od celu. RAM II ma działać w parze z inną maszyną rozpoznawczą, która jednocześnie ma pełnić funkcję repetiera sygnału komunikacji z operatorem przedłużającego zasięg maszyny uderzeniowej.

Póki co broń ta może poszczycić się wysoką skutecznością – tylko 9 kwietnia pojawiło się pięć materiałów wideo prezentujących skuteczne porażenia rosyjskich systemów OPL tym systemem. Na nagraniu poniżej jeden z przykładów skutecznego uderzenia RAM II w system WRE Borisoglebsk-2.

A w nagraniu poniżej uderzenie w rosyjski system OPL BUK.

Dron ma mieć zastosowane algorytmy sztucznej inteligencji, które mają maksymalnie zwiększać prawdopodobieństwo trafienia drona nawet gdy operator straci połączenie z maszyną w wyniku działania systemów walki radioelektronicznej. Według ukraińskich twórców, dron ten w przyszłości będzie przeznaczony również do niszczenia celów powietrznych – w pierwszej kolejności dronów rozpoznawczych i uderzeniowych. Możliwe będzie jednak, w określonych warunkach, atakowanie m.in. śmiglowców.

Dzięki systemowi RAM II Ukraina będzie zdolna do niskokosztowego atakowania ważnych celów dalej od linii frontu.

Źródło: Forbes/Telegram/Militarnyj