Współpraca antynarkotykowa USA i Chin

Problem fentanylu

USA i Chiny wznowiły rozmowy na temat współpracy w zakresie zwalczania narkotyków na początku bieżącego roku. Amerykański Departament Sprawiedliwości oświadczył w tym tygodniu, że meksykański kartel Sinaloa spiskował z grupami powiązanymi z chińskim podziemiem bankowym w celu prania dochodów z handlu narkotykami. Miały one wynieść ponad 50 mln dolarów. 

Departament Sprawiedliwości zaznaczył, że ściśle współpracował z organami ścigania w Meksyku i Chinach. Media państwowe w Państwie Środka podały, że Chiny aresztowały podejrzanego w tej sprawie.

“Chińskie i amerykańskie departamenty ds. egzekwowania prawa antynarkotykowego prowadzą wspólne dochodzenia w kluczowych sprawach, a w niektórych sprawach osiągnięto już znaczny postęp. Na przykład w sprawie mężczyzny o nazwisku Tong w prowincji Liaoning w północno-wschodnich Chinach przeprowadzono niedawno dochodzenie w związku ze sprawą dotyczącą prania pieniędzy związaną z narkotykami, opartą na tropach dostarczonych przez władze USA. Tong został zatrzymany pod zarzutem nielegalnych operacji walutowych, a dochodzenie jest w toku” – podano na stronie biura informacyjnego chińskiego rządu. 

Pekin i Waszyngton nawiązały współpracę w zakresie walki z fentanylem – opioidowym lekiem przeciwbólowym, powodującym silne uzależnienie. Obecnie nadużywanie fentanylu jest jedną z głównych przyczyn śmierci w USA, a amerykańskie organy ścigania naciskały na współpracę z chińskimi odpowiednikami w celu przeciwdziałania nielegalnemu finansowaniu i kontroli nad chemikaliami, które mogą być wykorzystywane do produkcji uzależniającego środka. 

Jak podaje Reuter, w listopadzie 2019 roku chińskie i amerykańskie organy ścigania wspólnie ogłosiły, że pracowały razem nad rozbiciem pierścienia przemytniczego. Jednak po rozpoczęciu pandemii COVID-19 współpraca ustała i do jej wznowienia doszło dopiero po listopadowym spotkaniu prezydenta Joe Bidena oraz prezydenta Xi Jinpinga. 

W wywiadzie dla chińskiej stacji CGTN zastępca sekretarza generalnego Chińskiej Narodowej Komisji Kontroli Środków Odurzających Yu Haibin podkreślił, że USA ponoszą winę za plagę fentanylu, ze względu na “własne nadużywanie leków na receptę”. Jednocześnie dodał, że Pekin gotów jest zaoferować “pełne wsparcie w zakresie kontroli materiałów, wymiany informacji wywiadowczych, egzekwowania prawa i zwalczania przestępczości międzynarodowej”.

W kwietniu bieżącego roku raport wydany przez Izbę Reprezentantów oskarżył Chiny o celowe podsycanie kryzysu fentanylowego w USA, poprzez bezpośrednie dotacje produkcji materiałów wykorzystywanych przez handlarzy do wytwarzania leku poza granicami kraju. 

Jak podawał Associated Press, amerykańska komisja śledcza miała dość do chińskiej rządowej strony internetowej, która ujawniła ulgi podatkowe na produkcję określonych prekursorów fentanylu, a także innych narkotyków syntetycznych, pod warunkiem że firmy te sprzedają je poza Chinami.

Źródło: reuters.com, apnews.com