Nowe rozdanie
Podpisana ustawa ma wzmocnić “bezpieczeństwo energetyczne i gospodarcze” Stanów Zjednoczonych poprzez zmniejszenie zależności od Rosji w zakresie pozyskiwania paliwa jądrowego do amerykańskich elektrowni. Dokument pozwala Departamentowi Energii USA na pewne odstępstwa od zakazu w przypadku obaw o dostawy.
Dodatkowo, ustawa odblokowuje 2,7 mld dolarów finansowania na rozwój amerykańskiego przemysłu paliw jądrowych – ma to wysłać sygnał do amerykańskiego przemysłu o długoterminowym zaangażowaniu rządu w rozwój sektora jądrowego.
“Ustawa ta realizuje również wielostronne cele, które ustaliliśmy z naszymi sojusznikami i partnerami, w tym nasze zobowiązanie z grudnia ubiegłego roku – wraz z Kanadą, Francją, Japonią i Wielką Brytanią – do wspólnego zainwestowania 4,2 miliarda dolarów w zwiększenie zdolności wzbogacania i konwersji w naszych krajach” – zaznaczył Jake Sullivan, doradca ds. bezpieczeństwa narodowego.
“Delikatna równowaga między eksporterami i importerami produktów uranowych jest zakłócana (…) Życie potwierdziło, że rosyjska gospodarka jest gotowa na wszelkie wyzwania i szybko reaguje na pojawiające się trudności, nawet czerpiąc dywidendy z sytuacji. Tak będzie i tym razem” – zaznaczył w poście na Telegramie Anatolij Antonow, ambasador Rosji w USA.
W lutym bieżącego roku dyrektor generalny Urenco, największego zachodniego dostawcy wzbogaconego uranu do elektrowni jądrowych w USA zaznaczał, że firma posiada wystarczające moce produkcyjne, aby zastąpić dostawy z Rosji. Według niego, amerykańska ustawa zakazująca importu uranu z Rosji zwiększyłaby warte wiele miliardów dolarów wysiłki krajów zachodnich na rzecz wzmocnienia łańcuchów dostaw energii jądrowej.
Z kolei w marcu 2024 roku pojawiły się informacje o tym, że Uranium Producers of America przewodzi branżowej inicjatywie, mającej na celu ożywienie nieczynnych kopalni i zainwestowanie w nową produkcję surowca. Kopalnie miały być otwarte w Teksasie, Wyoming, Arizonie i Utah.
Źródło: reuters.com