Ukraińska akcja zatrzymana przez USA?
O informacjach tych donosi portal Militarnyj, który powołuje się na wypowiedz w wywiadzie telewizyjnym udzielonym przez Siergieja Rabkowa, wiceministra spraw zagranicznych Rosji. Riabkow miał w nim powiedzieć, że sam Biełousow kontaktował się telefonicznie z sekretarzem obrony USA Lloydem Austinem, aby poprosić go o wpłynięcie na Kijów, aby nie dokonywał żadnych ataków w czasie obchodów święta. Celem ataku miał być minister obrony Rosji oraz Władimir Putin.
Oboje brali udział w wydarzeniu 28 lipca z okazji dnia floty rosyjskiej. Z tej okazji zorganizowano paradę morską w Sankt Petersburgu. Ukraiński atak miał mieć miejsce podczas przemówień. Według Riabkowa rozmowa zakończyła się pozytywnie dla strony rosyjskiej. Lloyd miał być zaskoczony informacją o planowanej akcji, ale niezwłocznie skontaktował się z Kijowem „aby odwieść go od tego planu”.
Informacje o takiej treści podawał wcześniej New York Times, który powoływał się na trzech amerykańskich urzędników. Ci mieli twierdzić, że Rosja miała otkryć planowaną operację przygotowywaną przez ukraiński wywiad. Amerykanie mieli uprzedzić Kijów „aby nie robili tego co planują”. Wtedy jednak nie wskazano okoliczności rzekomej próby zamachu. Nie jest też pewne, czy w ogóle taka próba była przez Ukraińców planowana.
Źródło: Militarnyj