Bitwa o łańcuchy dostaw
Jak podaje brytyjski dziennik, Waszyngton chce wywrzeć presję na producentów pojazdów elektrycznych i baterii, aby zbudowali nowy łańcuch dostaw anod grafitowych, niezależny od chińskich wpływów. Anody grafitowe stanowią kluczowy składnik produkcji akumulatorów EV.
W maju Amerykanie ogłosili nałożenie od 2026 roku 25 procentowych ceł na naturalny grafit przetwarzany w Chinach. Najpierw jednak przyznali dwuletnie pozwolenie, dzięki któremu auta z akumulatorami zawierającymi chiński grafit będą mogły kwalifikować się do pokaźnych dotacji w ramach Inflation Reduction Act (IRA).
Na początku stycznia bieżącego roku Departament Skarbu USA poinformował, że wiele pojazdów elektrycznych (EV) straciło prawo do ulg podatkowych, wynoszących 7,5 tys. dolarów. Jest to pokłosie niedostosowania do nowoobowiązujących kryteriów związanych z pozyskiwaniem akumulatorów, co miało oddzielić amerykański łańcuch dostaw od zagranicznego, np. chińskiego odpowiednika.
W 2022 roku w życie weszła ustawa Inflation Reduction Act (IRA), która rozszerzyła ulgi podatkowe na zakup nowych i używanych samochodów elektrycznych z 3,5 tys. do 7,5 tys. dolarów. Zmiana miała na celu pobudzenie popytu na EV na amerykańskim rynku na tyle, aby do 2030 roku połowa całości sprzedaży nowych pojazdów należała do pojazdów elektrycznych.
W grudniu 2023 roku Departament Stanu USA wydał wytyczne, dotyczące nowych wymogów w zakresie pozyskiwania akumulatorów. Ich celem jest odciągnięcie amerykańskiego łańcucha dostaw pojazdów elektrycznych od „zagranicznych podmiotów budzących obawy” (ang. Foreign Entity of Concern, FEOC), wśród których znajdują się Rosja, Chiny, Iran oraz Korea Północna.
Jak podaje Financial Times, niemal cała obróbka grafitu naturalnego i 98 procent produkcji grafitu syntetycznego do anod akumulatorowych odbywa się w Chinach. Anody stanowią niemal połowę objętości ogniwa akumulatora i są niezbędnym składnikiem baterii EV.
Niestety, zdaniem wielu analityków dwa lata to zbyt mało czasu, aby zachodnie firmy mogły dorównać swoim chińskim odpowiednikom. Według Fastmarkets do 2030 roku tylko 40 procent amerykańskiego popytu na anody zostanie zaspokojone przez projekty zgodne z IRA. Producenci spoza Chin napotykają wysokie bariery wejścia na rynek, od finansowania, przez czas realizacji, aż po pozwolenia środowiskowe.
Zdaniem ekspertów cytowanych przez Financial Times, w międzyczasie Pekin może zdecydować się na ograniczenie eksportu grafitu do USA, albo zwiększyć podaż w celu obniżenia cen. Jednocześnie analitycy zaznaczają, że budowa niechińskiego łańcucha dostaw jest konieczna, choć jej wykonanie odbędzie się powoli i ogromnym kosztem.
Źródło: ft.com