Zwiększenie presji
Jak podaje informator Reutera, szef amerykańskiej polityki eksportowej Alan Estevez starał się oprzeć na porozumieniu zawartym w 2023 roku między USA, Japonią i Holandią i przekonać kraje do zatrzymania wysyłania większej ilości sprzętu, który umożliwiłby Chinom produkcję półprzewodników.
W lipcu ubiegłego roku Japonia ograniczyła eksport 23 rodzajów sprzętu pomocnego w produkcji chipów do Chin. Podobnie zrobiła Holandia oraz Stany Zjednoczone, które nałożyły ograniczenia na dodatkowe maszyny DUV do kilku chińskich fabryk. Obecnie Waszyngton rozmawia z sojusznikami o dodaniu kolejnych 11 chińskich firm do listy objętej ograniczeniami.
Stany Zjednoczone starały się przekonać Koreę Południową do zastosowania podobnych kontroli i ograniczeniu współpracy, jednak południowokoreański rząd jest niechętny wprowadzeniu obostrzeń, obawiając się, że dotkną one rodzimych producentów narzędzi i komponentów.
Działania USA skupiają się na ograniczeniu eksportu mniej zaawansowanych maszyn, a także wprowadzeniu ograniczeń w zakresie serwisowania i napraw oferowanych maszyn zakupionych już przez chińskich klientów
Z kolei 22 sierpnia Departament Handlu USA wprowadził ostateczne przepisy mające na celu uniemożliwienie Chinom i kilku innym krajom korzystanie z dotacji z ustawy Chips and Science na produkcję półprzewodników.
Rozporządzenie wyznacza barierę, która ogranicza inwestowanie w rozwój produkcji półprzewodników w krajach takich jak Chiny czy Rosja oraz ogranicza możliwość angażowania się we wspólne badania lub licencjonowanie technologii z podejrzanymi podmiotami zagranicznymi.
Chiński import zagranicznego sprzętu do produkcji półprzewodników znacząco wzrósł zeszłego lata, tuż przed wprowadzeniem japońskich i holenderskich kontroli.
Źródło: reuters.com