9 lipca rozpoczął się jubileuszowy szczyt NATO z okazji 75. rocznicy podpisania paktu północnoatlantyckiego. Tegorocznym gospodarzem szczytu jest USA. Waszyngtońskie spotkanie odbędzie się w cieniu ostatnich ataków rosyjskich na ukraińskie obiekty cywilne, w tym szpital dla dzieci w Kijowie. Jest to sygnał że dla dla ukraińskie delegacji obrona powietrzna jest nadal priorytetem. Jak wiadomo po spotkaniu z polskimi władzami delegacja Ukrainy będzie apelować o dodatkową pomoc dla Sił Zbrojnych Ukrainy.
37. szczyt ma obejmować nie tylko dyskusję o pomocy Ukrainie, ale również rosnące zagrożenie ze strony Chin, które również stanowi zagrożenie dla niepodległości Tajwanu oraz rozwój broni atomowej w Korei Północnej. Jak powiedział sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg – „W pewnym momencie, jeśli Chiny nie zmienią swojego kursu, będą musiały ponieść tego konsekwencje.”.
W szczycie biorą również udział przedstawiciele Polski. Delegacji przewodzi prezydent Andrzej Duda który określił priorytety na szczyt jako „cel naszej obecności na szczycie NATO to wzmacnianie zdolności obronnych i bezpieczeństwa w Polsce, w naszej części Europy, na wschodniej flance NATO”. W szczycie wezmą również udział Radosław Sikorski – szef MSZ i Władysław Kosiniak-Kamysz – szef MON. Poza delegacją w Waszyngtonie przebywa Marszałek Sejmu Szymon Hołownia, który bierze udział w spotkaniach towarzyszących szczytowi.
Źródło:.washington.org; prezydent.pl