Biometan w zbyt dużej ilości
Jak ostrzegają działacze kampanii, rosnące ilości surowców rolnych, które byłyby potrzebne do osiągnięcia celu – takich jak kukurydza, słoma, odpady żywnościowe i obornik – albo mają swoje wady, albo niezamierzone konsekwencje, takie jak zachęcanie do większej produkcji zwierzęcej lub napędzanie konkurencji między żywnością, paszą i paliwem.
Sceptycyzm podziela również cytowany przez Euractiv prof. Thierry Bros z Uniwersytetu Sciences Po w Paryżu. Jak zaznacza, biometan jest bardzo drogi a prawdopodobieństwo osiągnięcia wyznaczonego przez UE celu jest bardzo niskie.
Plan osiągnięcia 35 mld metrów sześciennych metanu został przedstawiony w maju 2022 roku przez Komisję Europejską jako element planu REPowerEU, a w lutym 2023 roku został zatwierdzony przez Parlament Europejski. Zaproponował on nawet, aby uczynić go prawnie wiążącym zobowiązaniem dla krajów UE w ramach proponowanego pakietu dekarbonizacji wodoru i gazu, przedstawionego przez Komisję Europejską dwa lata temu. Jak zaznacza Euractiv, wśród państw członkowskich nie widać jednak takiej woli.
Ponieważ biometan nie został wymieniony jako prawnie wiążący cel, Komisja nie przedstawiła również szczegółowej analizy kosztów i korzyści związanych z tym celem, kiedy opublikowała swoją propozycję w zeszłym roku.
KE dostrzega wyzwania środowiskowe związane ze zwiększonymi ilościami biometanu, stwierdzając w swoim planie działania na 2022 rok, że produkcja „powinna opierać się na odpadach, unikając stosowania żywności i pasz, które mogłyby prowadzić do problemów związanych ze zmianą użytkowania gruntów”.
Jak podaje Euractiv, naukowcy z Feedback EU ze swojej strony opowiadają się za „bardziej konserwatywnym celem”, ustalonym zgodnie z niezależnymi opiniami naukowymi, począwszy od Grupy Głównych Doradców Naukowych Komisji Europejskiej.
Źródło: euractiv.com