Minowanie zatoki przez drony
O operacji donosi Wall Street Journal, a potwierdza ją rosyjski propagandowy kanał telegramowy Rybar. Do samej misji minowania doszło na jesieni 2023 roku. Według źródeł WSJ, bariery zamontowane na wejściu do samego portu wojennego w Sewastopolu uniemożliwiają przedarcie się przez nie nawodnych dronów szturmowych, co wymusiło na Ukraińcach obmyślenie innego sposobu kąsania rosyjskiej floty.
Uznano, że najlepszym sposobem na wyrządzanie jej szkód będzie minowanie podejścia do portu w wodach Zatoki Sewastopolskiej przy pomocy dronów morskich. Do zadania tego skierowano po wnikliwej analizie ruchów statków i okrętów drony Służby Bezpieczeństwa Ukrainy Sea Baby. Te same drony odpowiadały m.in. za wysadzenie Mostu Krymskiego w październiku 2022 roku.
Na początku września 2023 roku dron Sea Baby podłożył w Zatoce dwie denne miny morskie Manta. Miny te ważą 180 kg i są wykonane głównie z plastiku co utrudnia ich skuteczne wykrycie. 14 września pojawiły się informacje o tym, że do Sewastopola uszkodzona wraca korweta floty czarnomorskiej Samum. Rosyjskie ministerstwo obrony donosiło wtedy, że jednostka była celem nieskutecznego ataku z wykorzystaniem ukraińskich dronów. W rzeczywistości jednak jednostka powracała do portu na holu, wyraźnie przechylona na lewą burtę. Uszkodzenie to wywołane było właśnie trafieniem na „Mantę”.
W ciągu następnych tygodni ukraińskie drony zainstalowały kolejne miny. Łącznie w czasie operacji położono co najmniej 15 min dennych Manta.
11 października podczas powrotu do Sewastopola okręt patrolowy proj. 22160 Paweł Dzierżawin idąc do sewastopolskiego portu w celu uzupełnienia zapasów uderzył w jedną z min. Uszkodzony doszedł do portu, po dwóch dniach został skierowany do naprawy w innej stoczni na terenie Krymu. Podczas opuszczania portu jednostka po raz kolejny trafiła na minę. Jednostka nie była sama w stanie powrócić do portu i na jej ratunek wysłano holownik SB-742, który dochodząc na pozycję sam wszedł na jedną z min. 26 października na kolejną minę wszedł kuter przeciwminowy Władimir Kozicki a 31 października na minę wszedł poławiacz torped proj. 1388 TL-278. Nie jest jasna skala uszkodzeń porażonych okrętów, jednak ilość incydentów i wejść na miny pokazuję, że operacja SBU okazała się sukcesem.
Ukraińcy z powodzeniem wykorzystują i stale modyfikują drony morskie. Ostatnio pojawiły się zdjęcia i nagrania przedstawiające drony morskie wyposażone w pociski przeciwlotnicze R-73.
Źródło: WSJ/Rybar