Amunicja z Korei Północnej w ukraińskich rękach
Jak donosi Financial Times, Ukraińcy zaczęli używać rakiet do systemów artylerii rakietowej Grad, które zostały wyprodukowane w Korei Północnej. Reżim w Pjongjangu od początku inwazji Rosji na Ukrainę stoi po stronie Moskwy. Wywiad amerykański donosił, że posiada dowody na to, że Rosja i Korea Północna negocjują umowy na dostawy amunicji artyleryjskiej i rakietowej na potrzeby sił zbrojnych Rosji. Nigdzie jednak wcześniej nie pojawiały się informacje, aby również Ukrainy miała otrzymywać amunicję produkcji rodem z Korei Ludowej.
Na pierwszy ślad koreańskiej amunicji używanej przez wojska ukraińskie trafili dziennikarze Radia Swobody, którzy na początku lipca sfotografowali prace ukraińskich artylerzystów. Wprawne oczy wypatrzyły, że wśród używanych rakiet są takie, które noszą oznaczenia nanoszone przez przemysł obronny z Korei Północnej. Potwierdzenie użytkowania amunicji z tego państwa dostali jednak dopiero pod koniec lipca dziennikarze Financial Times, którzy odwiedzili pozycję ukraińskich artylerzystów pod Bahmutem.
Ukraińcy żołnierze używający pocisków z Korei Północnej nie są z nich zadowoleni, jednak ze względu na braki innego źródła dostaw, używają jej bojowo. Ukraińcy twierdzą, że amunicja ta cechuje się dużą niestabilnością i awaryjnością podczas odpalania – Nie można stać blisko wyrzutni podczas strzelania tą amunicją, gdyż potrafi płatać figle – mówi cytowany przez FT ukraiński artylerzysta.
Nie jest do końca znane pochodzenie ani ilość dostarczonych rakiet z Korei Północnej. Ukraińscy żołnierze twierdzą, że amunicja została przejęta przez państwo sojusznicze jako nielegalna kontrabanda a następnie przekazana Ukrainie. Wcześniej mówiło się, że Korea Północna dostarcza broń i amunicje m.in. do Syrii czy Jemenu. Istnieje prawdopodobieństwo, że statek transportujący taki ładunek został zatrzymany np. przez okręty państwa zachodniego a sam ładunek został skonfiskowany i następnie podarowany Ukrainie.
Ukraińskie ministerstwo obrony odpowiedziało FT, że możliwe iż amunicja ta została przejęta od rosyjskiej armii – Zdobywamy ich czołgi, zdobywamy ich sprzęt i bardzo możliwe, że jest to również wynikiem udanej operacji wojskowej ukraińskiej armii – powiedział dziennikarzom doradca ministra obrony Ukrainy Jurij Sak. Rosja próbowała pozyskać broń i amunicję od różnych reżimów, w tym z Teheranu i Pjongjangu. – dodał
122 mm systemy artylerii rakietowej Grad to system sowieckiej produkcji. Potocznie nazywany jest wnukiem Katiuszy. Grad zamontowany jest na ciężarówce Ural, a sama wyrzutnia posada 40 luf. Zasięg ostrzału zależy od zastosowanej amunicji i wynosi od 18 do 40 km.
Źródło: Financial Times
Robicie skowyt nie wiem o co.
Wspieranie Ukrainy wogóle nie leży po stronie Korei Północnej.
Więc skąd te rakiety dostały się w ręce Ukraińców ?
Najpewniej przejęli jakiś magazyn amunicji po wycofujących się Rosjanach. Tyle. Ruskie nie zdążyli spakować rakiet bo uciekali.
Od początku wojny obie strony zajmują składowiska broni przeciwnika i nie jest to żadna tajemnica ani nowość.
Jajaja ma całkowitą rację. Bicie piany z braku rzeczowych informacji .