Mniej diesla z Rosji
Kwietniowy eksport diesla z rosyjskich portów morskich w Noworosyjsku, Wycocku i Primorsku ma wynieść łącznie 2,29 mln ton. To spadek o 21 procent względem marca – wynika z obliczeń Kpler.
Eksport diesla w kwietniu w przeliczeniu na baryłki dziennie wyniesie 569 tys. w porównaniu do 724 tys. dziennie w marcu. Dzieje się to za sprawą negatywnych danych napływających z rosyjskiego sektora rafineryjnego – pomiędzy 14 a 20 marca rosyjskie rafinerie przerobiły 5,03 mln baryłek ropy dziennie, co jest najniższym tygodniowym poziomem przerobu ropy od 10 miesięcy. Spadek ten wynika w głównej mierze ze skutecznych ukraińskich ataków dronów na rosyjski przemysł rafineryjny. Od początku roku celem ataków stało się 15 rafinerii, z czego co najmniej 9 ataków skutecznie poraziło instalacje przetwórcze zakładów.
Wolumeny eksportu nie są ostateczne – część eksportu odbywa się poprzez mniejsze porty np. Tuapse czy Ust-Ługę, oraz port Kozmino na dalekim wschodnie. Część towarów jest też eksportowana koleją.
Od 1 marca obowiązuje półroczny zakaz eksportu rosyjskiej benzyny nałożony przez rząd w obawie przed niedoborami tego paliwa na rynku lokalnym. Według słów wicepremiera Rosji ds. energetyki Aleksandra Nowaka, Rosja nie planuje wprowadzać embarga na eksport diesla „Produkujemy dwa razy więcej oleju napędowego niż potrzebuje nasz rynek. Nie myśliwy o wprowadzeniu zakazu. Ten mógłby negatywnie odbić się na funkcjonowaniu krajowych rafinerii” – powiedział Nowak.
Źródło:Bloomberg/Kpler/TASS