Sudan, Mali, Republika Środkowoafrykańska
Jak zaznaczono w raporcie: “W Afryce przemysł górniczy stał się jednym z podstawowych celów operacji Grupy Wagnera. Wagnerowcy oferują reżimom i przywódcom w krajach zasobnych w surowce, niestabilnym politycznie i z niskim poziomem rządów prawa różnorodne tzw. usługi bezpieczeństwa (w tym szkolenia i wsparcie wojskowe, kampanie dezinformacyjne, tłumienie opozycji i mediów oraz wpływy na wybory) w zamian za dostęp do wydobycia surowców naturalnych. Jak się wydaje sukces i użyteczność tego modelu przetrwały śmierć Prigożyna”.
Zdaniem autorów raportu, Kreml co miesiąc uzyskuje ponad 100 mln dolarów z wydobycia afrykańskiego złota, jednak wśród firm wspierających afrykańskie reżimy (a przez to również i Moskwę) znajdują się także zachodnie firmy, takie jak kanadyjski Barrick Gold, B2Gold czy Allied Gold Corporation. Jak zaznaczono, w pierwszej połowie 2023 roku wspomniana firma górnicza zapłaciła juncie wojskowej rządzącej w Mali 206 mln dolarów. Raport cytuje informatorów z amerykańskiego wywiadu, według których reżim w Mali co miesiąc płaci rosyjskim najemnikom w gotówce ok. 10,8 mln dolarów.
Najemnicy z Grupy Wagnera posiadają własne zakłady przerobu złota i wykorzystują samoloty wojskowe do transportu kruszca za granicę (Sudan), potrafią również uzyskać wyłączne prawa eksploatacji największych kopalni złota, w zamian za wsparcie panującego reżimu (Republika Środkowoafrykańska). Jak zaznaczono w raporcie, Grupa Wagnera wykorzystuje drogi przemytu aby uniknąć międzynarodowych sankcji i przetransportować kruszec do Rosji i Zjednoczonych Emiratów Arabskich.
Źródło: Blood Report