Rosja wymiera w ekspresowym tempie. Każdego roku po pół miliona

Coraz mniej Rosjan

Najnowsza prognoza Rosstatu została stworzona na podstawie wyników spisu powszechnego z 2020 roku. Według szacunków Rosstatu, na podstawie których m.in sporządzany jest budżet na wypłatę emerytur w latach 2023–2046 Rosja straci 12,7 mln ludzi w wyniku nadmiernej umieralności, która znacznie przekracza liczbę nowych urodzeń. W 2018 roku w ramach narodowego projektu „Demografia” prezydent Rosji Władimir Putin domagał się powstrzymania spadku naturalnego populacji, który rozpoczął się wkrótce po aneksji Krymu i przekroczył od tego czasu już 3 mln osób. Początkowo wymagano tego do 2024 roku., następnie termin przesunięto na 2030 rok Jednak, jak wynika z prognozy Rosstatu, cel pozostanie nieosiągalny nawet po ćwierćwieczu.

W 2023 roku w wyniku spadku przyrostu naturalnego Rosja straci 600,7 tys. osób, w 2024 roku – 675,1 tys., w 2025 roku – 693,2 tys., w latach 2026–2027. – ponad 700 tys. W 2030 roku spadek liczby obywateli Rosji ma wyhamować i wynieść minus 650 tys. ludzi. W 2035 roku ma ubyć 530 tys. ludzi. Od 2040 roku roczny spadek wyhamuje do 400 tys. ludności mniej.

Sam spadek ludności ma wynieść nieco mniej – 7,6 mln obywateli. Ma to stać się za sprawą dodatniego bilansu migracyjnego. Według prognoz Rosstatu do Rosji przybędzie co roku ponad 200 tys. migrantów. Łączna ich liczba do 2046 roku wyniesie 4,8 mln osób, co jednak zrekompensuje jedynie 40 procent naturalnego spadku liczby ludności. W rezultacie: z 146,4 mln stałych mieszkańców na początku 2023 roku, do 2046 roku w Rosji pozostanie 138,8 mln, co będzie najniższym poziomem od 1981 roku.

Jak donosi Rosstat, głównym przyczynkiem do spadku liczby ludności przyczyni się niższy współczynnik urodzeń. Śmiertelność ma pozostać na podobnym poziomie – 1,8 mln ludzi rocznie. W przypadku urodzeń, liczba ich w 2024 roku spaść ma do 1,171 mln co będzie najniższym wynikiem od początku XXI wieku. W 2027 roku liczba urodzeń spaść ma do 1,14 mln. Dla porównania, w 2014 roku w Rosji urodziło się 1,94 mln dzieci.

Powolny wzrost liczby urodzeń, jak prognozuje Rosstat, rozpocznie się pod koniec lat 20, ale nawet w 2045 roku urodzi się o jedną czwartą mniej dzieci niż przed aneksją Krymu – 1,426 mln. To przyczyni się do transformacji wiekowej rosyjskiego społeczeństwa. Według prognoz, w 2040 roku liczba nastolatków i dzieci zmniejszy się w Rosji o 26 procent – z 27,2 mln do 20 mln. Udział procentowych ich w populacji zmniejszy się z obecnych 18,5 procent do 14,2 procent. Z drugiej strony, udział emerytów zwiększy się z 24,5 do 26,9 procent.

Dane te nie uwzględniają sytuacji wojennej – według różnych danych w ciągu półtora roku wojny na Ukrainie zginęło od 80 do nawet 150 tys. Rosjan. Kolejne 200 tys. mogło zostać w różnym stopniu rannymi. Problemy mogą się pojawić również z tymi, którzy w wyniku działań wojennych nabędą różne schorzenia psychiczne i choroby lękowe. To w perspektywie następnych lat może okazać się ogromnym problemem dla rosyjskiego społeczeństwa.

Źródło: Roststat