Zacieśnienie więzi
Traktat z 1961 roku został anulowany w 1990 roku, kiedy Związek Radziecki nawiązał stosunki dyplomatyczne z Koreą Południową. „Jeśli którakolwiek ze stron stanie w obliczu zbrojnej inwazji i znajdzie się w stanie wojny, druga strona natychmiast użyje wszelkich dostępnych środków, aby zapewnić pomoc wojskową i inną zgodnie z art. 51 Karty Narodów Zjednoczonych i prawem każdego kraju” – mówi art. 4 umowy.
Jak podaje Euractiv, Kim Dzong Un połączył pogłębiające się więzi między obydwoma krajami z walką z „hegemoniczną i imperialistyczną” polityką Zachodu, a w szczególności USA. Korea Północna i Rosja mają podjąć działania wzmacniające zdolności obronne, aby “zapobiec wojnie oraz zapewnić regionalny i międzynarodowy pokój i bezpieczeństwo”.
W zawartym porozumieniu stwierdzono, że żadna ze stron nie podpisze traktatu z krajem trzecim, który naruszałby interesy drugiej strony. Żadna ze stron nie pozwoli również na wykorzystanie swojego terytorium przez jakikolwiek kraj w celu zaszkodzenia bezpieczeństwu i suwerenności drugiej strony.
Na początku bieżącego tygodnia Władimir Putin obiecał Korei Północnej swoje “niezachwiane wsparcie”, w liście opublikowanym przez północnokoreańskie media państwowe. “Będziemy rozwijać alternatywne mechanizmy handlu i wzajemnych rozliczeń, które nie są kontrolowane przez Zachód i wspólnie opierać się bezprawnym jednostronnym ograniczeniom. A jednocześnie – zbudujemy architekturę równego i niepodzielnego bezpieczeństwa w Eurazji” – pisał Putin.
Źródło: euractiv.com