Rosja odtwarza zapasy sprzętu
Według analityków IISS, Rosja od początku inwazji w lutym 2022 roku poniosła straty broni pancernej – czołgów, transporterów opancerzonych, bojowych wozów piechoty, artylerii w liczbie co najmniej 8800 sztuk. W samym 2023 roku straty miały wynieść około 3000 wozów. W obliczu tych strat analitycy zadają pytanie jak długo Rosja jest w stanie prowadzić wojnę na obecnym tempie. Tutaj pada przykład ofensywy na Awdijiwkę, która według różnych szacunków od listopada 2023 roku do dzisiaj kosztowała utratę ponad 500 wozów pancernych różnych typów. Mimo strat, Rosjanie byli w stanie poosuwać się naprzód i zająć dużą część miasta. Szacuje się, że Ukraińcy w ciągu następnych kilku tygodni będą zmuszeni opuścić swoją twierdzę, którą utrzymywali od 2014 roku.
Autorzy raportu przyznają, że wyzwaniem jest liczenie strat rosyjskich. Nie wszystkie one pojawiają się na nagraniach czy zdjęciach, nie wszystkie te, które widzimy na nagraniach okazują się bezpowrotnymi tzn. takimi, których nie da się naprawić. Część z pojazdów również przechodzi z rąk do rąk.
Na poniższym zdjęciu u góry zaprezentowano stan magazynowy 22 składu czołgowego z 2021 roku, poniżej ten sam skład z 2023 roku.
Do analizy potencjału rezerw w rękach rosyjskich wykorzystuje się głównie zdjęcia satelitarne znanych rosyjskich składów uzbrojenia rozsianych po terytorium całej Rosji. Jest to co najmniej 10 Centralnych Baz Rezerw Czołgów, 37 baz mieszanych sprzętu wojskowego oraz 12 baz składowania systemów artyleryjskich.
Z baz tych pobierany jest sprzęt, który następnie trafia do zakładów remontowych, które przywracają go do stanu używalności oraz dokonują określonych modyfikacji np. montaż celowników termowizyjnych czy dodatkowego pancerza.
Według IISS tylko w 2023 roku Rosja była w stanie odtworzyć straty nawet 1280 czołgów i ponad 2470 wozów pancernych. Dodatkowo Rosja była w stanie wyprodukować nowe egzemplarze sprzętu wojskowego, który nie pochodził pierwotnie z baz materiałowych i głębokiego składowania np. czołgi T-90M Proryw, których ilość nie jest jednak znana.
Zgodnie z szacunkami analityków bazując na dostępności sprzętu w składach i bazach głębokiego składowania, przy obecnym tempie ponoszonych strat Rosja będzie w stanie odtwarzać swoje rezerwy, chociaż na coraz starszym i bardziej zawodnym sprzęcie przez co najmniej najbliższe 3 lata wojny o podobnej intensywności.