Trasa przez Przylądek Dobrej Nadziei
Jak podaje agencja Reuters, co najmniej cztery tankowce używane do przewozu katarskiego LNG zostały zatrzymane w ten weekend. Stało się po tym, jak Amerykanie i Brytyjczycy odpowiedzieli atakami powietrznymi i morskimi na cele Huti w Jemenie. Jak powiedział informator Reutersa: “To przerwa, aby uzyskać porady dotyczące bezpieczeństwa, jeśli przepłynięcie (przez) Morze Czerwone pozostanie niebezpieczne, popłyniemy przez Przylądek. Nie oznacza to wstrzymania produkcji”.
Agencja zaznacza, że alternatywna trasa wokół Przylądka Dobrej Nadziei może wydłużyć rejs z Kataru z 18 do 27 dni, co z kolei skutkowałoby zwiększeniem ceny ładunku o ok. 1-1,3 euro za MWh. Zgodnie z danymi LSEG w 2023 roku Katar wysłał blisko 75 mln ton metrycznych LNG – w tym 14 mln ton metrycznych do Europy i 56,4 mln ton metrycznych do Azji. Według szacunków S&P, ładunki katarskiego LNG przez kanał wynoszą ok. 14,8 mln ton rocznie.
Jak zaznacza Reuters, w pierwszym miesiącu europejskiego benchmarku ceny gazu w holenderskim hubie TTF spadły o 1,2 euro do 30,4 euro za megawatogodzinę. Z kolei azjatyckie ceny spot LNG spadły w piątek do najniższego od siedmiu miesięcy poziomu 10,1 dolarów za mln mbtu.
Zapytaliśmy Orlen, który ma podpisaną długoterminową umowę na dostawy LNG z Kataru, o to czy QatarEnergy poinformowało polską spółkę o zdarzeniu i czy wpłynie ona na dostawy LNG do Polski – Orlen na bieżąco monitoruje sytuację na Morzu Czerwonym i pozostaje w stałym kontakcie z kontrahentem, aby zapewnić terminowość realizacji dostaw LNG do terminalu w Świnoujściu. – odpowiedział nam Orlen.
Źródło: reuters.com/własne