Wątpliwa jakość
Zgodnie z informacjami z raportu „Defence Expenditure of NATO Countries”, które na platformie X (Twitter) opublikował szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Jacek Siewiera, Polska posiada trzecią co do wielkości armię w sojuszu północnoatlantyckim. Dodał również „„POLSKA PIERWSZĄ ARMIĄ W EUROPIE” staje się faktem”. Wynika to z faktu, że pierwsze miejsce w raporcie zajmuje USA, drugie zaś Turcja.
Pojawiły się głosy krytyczne ze strony ekspertów, dotyczących przytoczonych statystyk. Ich zdaniem, statystyki dowodzą tylko wielkości liczby żołnierzy w służbie, nie jakości tej armii. Zdaniem specjalistów pomimo wzrastającej ilości żołnierzy, nie wzrasta w ten sam sposób jakość wyszkolenia i sprzętu dostępnego dla wojskowych. Zgodnie z danymi przytoczonymi przez Tomasza Dmitriuka redaktora Nowej Techniki Wojskowej, w statystykach dotyczących wydatków na jednego żołnierza Polska zajmuje 22 miejsce z wydatkami na 2023 w wysokości 128,2 tys. dolarów a w 2024 planujemy 161,8 tys. dolarów. Na pierwszym miejscu znajduje się Luksemburg, kolejno USA i Wielka Brytania.
„Defence Expenditure of NATO Countries”, to raport wydawany przez Dowództwo Sojuszu, dotyczący wydatków obronnych od członków Sojuszu. Prezentuje on zbiorczo informacje przekazywane przez ministerstwa obrony państw członkowskich, bieżące i szacunkowe przyszłe wydatki na obronę zgodnie z uzgodnioną definicją wydatków na obronę. Kwoty reprezentują płatności dokonane przez rząd krajowy faktycznie dokonane lub które mają zostać dokonane w ciągu roku budżetowego w celu zaspokojenia potrzeb jego sił zbrojnych, sił zbrojnych Sojuszu lub Sojuszu.
Źródło: x.com/JacekSiewiera