Dłuższe oczekiwanie?
Jak informuje Financial Times, powołując się na trzy źródła bliskie Białemu Domowi, Amerykanie zdecydowali się wstrzymać realizację otwartych zamówień na produkcje systemu Patriot. Wolne moce mają zostać przypisane produkcji sprzętu na potrzeby Ukrainy, która znajduje się w ogromnej potrzebie systemów przeciwrakietowych.
Oficjalnie ogłoszenie tego kroku ma mieć miejsce jeszcze dzisiaj, 20 czerwca.
W Europie Polska, Niemcy i Rumunią mają otwarte zamówienia na baterie przeciwlotnicze Patriot. Polska do 2029 roku miała zgodnie z kontraktem otrzymać 8 baterii – 2 na podstawie umowy z 2018 roku oraz 6 na podstawie umowy z 2023 roku. Decyzja Waszyngtonu o przekierowaniu produkcji na rzecz Ukrainy może wpłynąć na harmonogram dostaw tych systemów do Polski. Nie jest jednak jasne czy wstrzymanie realizacji umów ma odnosić się do kompletnych systemów, czy do jego efektorów czyli rakiet PAC-3 i PAC-2. Polska zamówiła jedynie rakiety PAC-3MSE.
Kijów mierzy się z regularnymi atakami rakietowymi Rosji. Władze Ukrainy sygnalizowały, że potrzebują dodatkowych 7 baterii wyrzutni przeciwlotniczych pokroju Patriota. Obecnie na Ukrainie są prawdopodobnie 3 baterie tego systemu podarowane przez Niemcy, Holandie i USA. W ostatnich tygodniach Niemcy ogłosiły decyzję o przekazaniu kolejnej, drugiej baterii. Podobną decyzję ogłosił również Waszyngton. Holandia poinformowała, że jest gotów wraz z innymi państwami zbudować wspólnymi siłami kolejną baterie, oferując ze swojej strony trzy wyrzutnie oraz radar systemu. Włochy poinformowały, że w czerwcu przekażą Ukrainie drugą baterie rakiet przeciwlotniczych SAMP/T, będących odpowiednikiem europejskim Patriotów.
Z powodu rosyjskich ataków, ukraińska energetyka jest w fatalnym stanie. W kraju obowiązuje harmonogram włączeń energii elektrycznej.
Źródło: Financial Times