CO2 magazynowane w Norwegii
Wartość inwestycji szacowana jest ma miliard dolarów. Umowa finalna ma zostać podpisana w październiku 2023 roku, natomiast ostateczna decyzja inwestycyjna (FID) zostanie podjęta w 2024 roku. Pojemność złoża Polaris jest szacowana łącznie na ok. 100 milionów ton dwutlenku węgla, co umożliwi prowadzenie działalności magazynowej przez 12-25 lat. PGNiG Upstream Norway przeprowadziła już analizy techniczno-ekonomiczne projektu Polaris i przygotowuje się do rozpoczęcia szczegółowego due diligence. Harmonogram ewentualnej inwestycji zakłada wybór koncepcji zagospodarowania w 2024 roku oraz rozpoczęcie zatłaczania w na przełomie 2028 i 2029 roku.
Partner projektu Polaris, Horisont Energi, chce uruchomić na północy Norwegii zakłady produkujące amoniak z wykorzystaniem wodoru wytwarzanego z gazu ziemnego. W procesie tym powstają znaczne ilości dwutlenku węgla, które Horisont Energi planuje magazynować, aby ograniczyć emisje. Dzięki temu projekt zatłaczania CO2 do złoża Polaris, do którego przystępuje Grupa Orlen, będzie miał zapewniony popyt na oferowaną usługę. Pozostała część pojemności złoża będzie udostępniona podmiotom zewnętrznym. Ze względów logistycznych, będą to przede wszystkim firmy działające w Norwegii.
Norweski Szelf Kontynentalny jest jednym z kluczowych rynków zagranicznych, na których działa Grupa ORLEN. Dzięki rurociągowi Baltic Pipe koncern może dostarczyć do Polski ponad 8 mld m sześc. norweskiego gazu rocznie, z rosnącym udziałem własnego wydobycia. Do końca 2030 roku koncern chce zwiększyć produkcję gazu ze swoich norweskich złóż do ok. 6 mld m sześc. rocznie. Oznaczać to będzie prawie dwukrotny wzrost w stosunku do roku 2022, kiedy produkcja wyniosła 3,5 mld m sześc. W wyniku zakończonej w maju tego roku integracji norweskich aktywów Grupy ORLEN, wcześniej należących do PGNiG i LOTOS, koncern jest obecnie w pierwszej dziesiątce największych graczy na tym rynku pod względem zasobów oraz poziomu wydobycia ropy i gazu.