Kolejne wyroki
24 czerwca MTK wydał nakaz aresztowania Szojgu i Gierasimowa, zarzucając im, że są “rzekomo odpowiedzialni za zbrodnię wojenną polegającą na kierowaniu ataków na obiekty cywilne (…) oraz zbrodnię wojenną polegającą na spowodowaniu nadmiernych przypadkowych szkód wśród ludności cywilnej lub szkód w mieniu cywilnym (…) oraz zbrodnię przeciwko ludzkości polegającą na czynach nieludzkich” – zaznaczono w komunikacie prasowym.
MTK podał, że istnieją “uzasadnione podstawy” aby sądzić, że oskarżeni ponoszą indywidualną odpowiedzialność za popełnione zbrodnie, które mogły być też spowodowane nakazaniem jej popełnienia za pośrednictwem innych osób, czy też brakiem właściwej kontroli nad dowódcami, którzy im podlegali.
Jak zaznacza Reuter, Moskwa odrzuciła wyrok MTK, uznając go za pozbawiony znaczenia prawnego i stanowi część wojny hybrydowej przeciwko Federacji Rosyjskiej. Rosja nie jest członkiem MTK. Wielokrotnie twierdziła, że ostrzeliwana infrastruktura energetyczna Ukrainy jest uzasadnionym celem wojskowym.
Z opinią nie zgadzają się sędziowie MTK. Zaznaczyli, że istnieją uzasadnione podstawy, by sądzić, że ataki były wymierzone głównie w obiekty cywilne, „a w przypadku tych instalacji, które mogły kwalifikować się jako cele wojskowe w odpowiednim czasie, spodziewane przypadkowe szkody i zniszczenia cywilne byłyby wyraźnie nadmierne w stosunku do przewidywanych korzyści wojskowych”.
Choć Ukraina również nie jest członkiem MTK, to Kijów przyznał instytucji jurysdykcję do ścigania przestępstw popełnionych na terytorium Ukrainy, począwszy od listopada 2013 roku. Jak zaznaczył prezydent Wołodymyr Zełenski: “Z radością przyjmuję dzisiejsze nakazy aresztowania wydane przez MTK (…) Każdy przestępca zaangażowany w planowanie i przeprowadzanie tych strajków musi wiedzieć, że sprawiedliwości stanie się zadość. Mamy nadzieję, że zobaczymy ich za kratami”.
W maju bieżącego roku Siergiej Szojgu został zastąpiony na stanowisku ministra obrony Rosji przez Andrieja Biełousowa, dotychczasowego wicepremiera. Szojgu objął za to tanowisko szefa Rady Bezpieczeństwa Rosji. Generał Szojgu, który objął stanowisko ministra obrony w 2012 roku, był postrzegany jako jeden z najbliższych współpracowników Putina. Pomimo tego, że przez niektórych był określany jako “nietykalny”, jednak niepowodzenia na ukraińskim froncie zmieniły tę sytuację.
Źródło: reuters.com