KE przeciwka embargo
Dzień wcześniej za wprowadzeniem restrykcji handlowych w imporcie rosyjskich i białoruskich produktów rolnych głosowali przedstawiciele Parlamentu Europejskiego. Parlament Europejski jednoznacznie opowiedział się za wprowadzeniem embarga – zarówno partie chadeckie, lewicowe i prawicowe.
Komisja Europejska poinformowała, że obserwuje sytuację związaną z importem zbóż z Rosji, jednak nie zamierza póki co wprowadzać ograniczeń w handlu. Podczas debaty komisarz do spraw wewnętrznych Ylva Johansson wykluczyła możliwość nałożenia całkowitego embarga na produkty rolno-spożywcze. Tłumaczy to faktem, że nie ma konsensusu wśród państw członkowskich na tego typu działanie, a ewentualne embargo mógłby wprowadzić więcej szkód niż pożytku. Szczególnie w postaci wzrostu cen żywności. Za wprowadzeniem embarga opowiadała się m.in. Łotwa, Litwa i Polska.
Część państw UE obawia się kroków odwetowych ze strony Rosji.
Źródło: Polskie Radio