Ile Rosji zostało rakiet? Ukraiński wywiad podaje liczby

Rosyjski arsenał rakiet topnieje

O szacunkach ukraińskiego wywiadu powiedział w wywiadzie dla RBK-Ukrainy jego zastępca, gen. Wadym Skibicki. Jak mówi, ukraiński wywiad ma wiarygodne i mierzalne dane na temat zarówno rosyjskich stanów magazynowych jak i mocy produkcyjnych rosyjskich zakładów zbrojeniowych. Według niego Rosja dysponuje 585 pociskami dalekiego zasięgu w tym:

• 270 pociskami Iskander (Zarówno w wersji M – balistycznej jak i K – rakiety skrzydlatej)
• 140 rakiet Kalibr wystrzeliwanych z pokładów okrętów nawodnych i podwodnych
• 100 lotniczych rakiet typoszereg Ch-101, Ch-555, Ch-55.
• 75 rakiet balistycznych Kindżał wystrzeliwanych z samolotów Mig-31K

Jak podkreśla Skibicki, wykorzystanie rakiet manewrujących Ch-101 wystrzeliwanych z bombowców strategicznych m.in. Tu-160 i Tu-95 jest mniejsze niż w ubiegłym roku ze względu na ograniczone stany magazynowe. Według HUR Rosja może miesięcznie wyprodukować 40 pocisków Ch-101 jednak obecnie wytwarza ich się znacznie mniej ze względu na niedobory części do ich produkcji m.in. sprowadzanych z Zachodu. Kolejnym powodem zmniejszonej intensywności ich wykorzystania jest chęć zmagazynowania ich na odpowiedni moment, gdyż uważane są za skuteczniejsze w porównaniu do rakiet Ch-555, Ch-22 czy nawet morskich Kalibrów.

Ch-101 posiada zaawansowany system naprowadzania oparty na systemie inercyjnym połączonym z korektą satelitarną. Dodatkowo, dzięki kanałowi optycznemu pociski te mogą weryfikować swoje położenie na podstawie wgranego zmapowania terenu nad którym lecą. Dzięki temu pociski te cechują się największą precyzją trafiania, której błąd odchylenia szacowany jest na 7 metrów. Przy głowicy o wadze ponad 450 kg jest to nieznaczące.

Rosjanie wykorzystują szeroki arsenał rakiet balistycznych i manewrujących, które wykorzystują głównie do rażenia ukraińskich celów o znaczeniu strategicznym w tym m.in. lotnisk, baz paliwowych, mostów. Częstym celem tych rakiet są również obiekty cywilne w tym elektrownie i ciepłownie, stacje transformatorowe czy linie wysokiego napięcia.

Źródło: RBK-Ukraina