Jeszcze nie ma katastrofy
Jak podaje dziennik, choć zmniejszenie przez Rosję dostaw gazu do Europy na początku wojny początkowo podniosło ceny na tyle, aby zrównoważyć spadek eksportu, to był to krótkotrwały efekt.
W pierwszej połowie 2022 roku zyski przed opodatkowaniem osiągnęły rekordowy poziom ok. 49,7 mld dolarów, jednak rok później spadły o 40 procent. Z kolei zyski netto spadły z niemal 11 mld dolarów do 2,43 mld dolarów.
Zdaniem naukowców z Rosyjskiej Akademii Nauk, wyniki Gazpromu za 2023 rok wykażą, że spółka przestała być rentowna, a straty netto mogą sięgnąć nawet 10,82 mld dolarów do 2025 roku. Obecnie UE dąży do wyeliminowania całości importu rosyjskich paliw kopalnych do 2027 roku, a udział Moskwy w imporcie gazu do Unii spadł z 40 procent w 2021 roku do 8 procent w 2023 roku.
Jak podkreśla Financial Times, pomimo uspokajających zapewnień Putina, że Rosja dobrze poradziła sobie po tym, jak Europa przestała kupować jej gaz, inne kierunki eksportowe nie zastąpią Starego Kontynentu. Bolesnym ciosem okazały się podwodne eksplozje gazociągu Nord Stream, który odpowiadał za 40 procent rosyjskiego eksportu gazu do Europy.
Zdaniem cytowanego Marcela Salichowa, szefa Instytutu Energii i Finansów, rosyjskiego think tanku, obecnie Gazprom stara się znaleźć nowych nabywców, jednak umowy w Azji Środkowej i niewielkie zwiększenie dostaw do Chin i Turcji zrekompensują tylko 5-10 procent utraconego rynku europejskiego. Należy wziąć również pod uwagę kosztowne inwestycje w nowe rurociągi i pozostałą infrastrukturę do obsługi rynków.
Eksport gazu do Chin wzrósł, jednak jego wolumen pozostaje stosunkowo niewielki – w ubiegłym roku wynosił 22 mld metrów sześciennych w porównaniu do 230 mld metrów sześciennych eksportowanych poprzednio do Europy. Sytuacja poprawiłaby się po osiągnięciu porozumienia w sprawie budowy gazociągu Siła Syberii 2, jednak jak powiedział w styczniu premier Mongolii Luvsannamsrain Oyun-Erdene, obie strony “potrzebują więcej czasu” na badania ekonomiczne.
Jak podkreśla Financial Times, obecnie biznes naftowy Gazpromu – Gazprom Nieft – stał się głównym kołem ratunkowym firmy, odpowiadając za 92 procent dochodu netto w pierwszej połowie 2023 roku. W przypadku LNG, rosyjski eksport rośnie, jednak pozostaje ułamkiem przedwojennych dostaw rurociągowych.
Niemniej jednak cytowany Siergiej Wakulenko, były szef strategii w Gazprom Nieft i obecny pracownik Carnegie Russia Eurasia Center powiedział, że jedo zdaniem sytuacja Gazpromu “nie jest wspaniała, nie jest straszna”, a firma nie znajduje się jeszcze “na skraju upadku”.
Źródło: ft.com
Komentarzy 1