EIA: mniej uranu w USA po wyższej cenie
Według czerwcowego raportu US Energy Information Administration’s (EIA) dotyczącego marketingu uranu za rok 2022, właściciele i operatorzy cywilni reaktorów jądrowych w Stanach Zjednoczonych zakupili o 13 procent mniej surowca niż w 2021 roku, którego średnia ważona cena była o 15 procent wyższa w porównaniu z poprzednim rokiem. Jednocześnie, była to najwyższa cena od 2016 roku
Jak podkreśla EIA, większość dostaw pochodziła z za granicy – przede wszystkim z Kanady (27 procent całości dostaw) oraz Kazachstanu (25 prcoent). Na kolejnych miejscach znalazł się Uzbekistan (11 procent) i Australia (9 procent), natomiast uran pochodzący z USA odpowiadał za 5 procent udziału. Blisko 85 procebt dostarczonego surowca została zakupiona w ramach kontraktów długoterminowych po średniej ważonej cenie 38,81 dolarówza uncję, pozostała część – w ramach kontraktów spotowych, 40,7 dolarów za uncję.
Wzbogacony uran z Moskwy
Jak zaznacza New York Times, amerykańskie firmy zajmujące się energetyką jądrową zmuszone są do polegania na tanim, wzbogaconym uranie wyprodukowanym w Rosji. Uzależnia amerykański sektor energetyki jądrowej od Moskwy, co jest szczególnie ważne w obliczu bieżącej sytuacji geopolitycznej, wojny w Ukrainie i przestawiania się gospodarki USA na bezemisyjne źródła energii. Pomimo poprzedniej dominacji na rynku, Stany Zjednoczone od wielu lat zaprzestały wzbogacania uranu. W pewnej części było to wynikiem umowy zawartej z Rosją po upadku Związku Radzieckiego – miała na celu promowanie rosyjskiego pokojowego programu nuklearnego i była związana ze znacznym wzrostem zakupów wzbogaconego surowca przez USA.
Dziennik podkreśla, że około jednej trzeciej dostaw wzbogaconego surowca jest nadal importowana z Rosji, będącej najtańszym producentem na świecie. Pozostałe zapasy pochodzą z Europy, a najmniejsza część jest dostarczana przez brytyjsko-holendersko-niemieckie konsorcjum działające w Stanach Zjednoczonych.
Jednym z rozwiązań może być odbudowa amerykańskiego sektora wzbogacania uranu, choćby poprzez dokończenie budowy fabryki wirówek w Piketon w stanie Ohio. Obiekt miałby również stać się kluczem do produkcji innej, bardziej skoncentrowanej formy wzbogaconego uranu, która jest kluczowa dla rozwoju mniejszych, bezpieczniejszych i wydajniejszych reaktorów nowej generacji.
Pod koniec 2022 roku całkowite komercyjne zapasy uranu w USA wyniosły 140 mln uncji, co stanowi jedynie jedno procentowy spadek z 141,7 mln uncji pod koniec 2021 roku. Wliczają się w to zapasy należące do właścicieli i operatorów zakładów, brokerów, zakładów wzbogacania i handlowców.
Źródło: World Nuclear News, New York Times