Czarna seria duńskiej MW
Jak głosi komunikat wydany przez duńskie siły zbrojne, na pokładzie fregaty Niel Juel typu Iver Huitfeldt cumującej w porcie Korsor, doszło do awarii wyrzutni rakiet przeciwokrętowych Harpoon. W czasie testu został uruchomiony booster pocisku przez co istnieje ryzyko niecelowego odpalenia rakiety. Dowództwo zapewnia, że nie dojdzie do wybuchu gdyż sama głowica rakiety nie jest uzbrojona a jej lot będzie ograniczony do odległości działania boostera, czyli silnika startowego, który wynosi samą rakietę na odpowiednią wysokość i nadaje jej odpowiedniej prędkości do czasu uruchomienia silnika marszowego.
Promień zagrożenia został określony na 5 do 7 km i na wysokości do 1 km. Zagrożenie występuje w kierunku morza, nie samego mostu nad cieśnieną. Duńskie władze wprowadziły również zakaz lotu nad obszarem zagrożenia.
Obecnie wojsko czeka na specjalistów, którzy usuną awarie rakiety.
Informacja ta jest kolejną zła wiadomością w kontekście duńskich fregat Iver Huitfeldt. Kilka dni wcześniej okazało się, że 9 marca podczas odpierania ataku dronów Huti fregata Iver Huitfeldt miała problemy techniczne z odpaleniem rakiet i amunicją armaty 76 mm. W wyniku zatajenia przed politykami incydentu stanowisko stracił szef obrony duńskich sił zbrojnych.
Źródło: Duńskie siły zbrojne