Sankcje działają?
Według agencji jest to znak, że sankcję wprowadzone na armatorów obsługujących tę część tankowców są skuteczne.
Zgodnie z danymi Bloomberga, 18 jednostek (w tym 9 statków pełniących rolę wahadłowca od portu eksportowego do innych tankowców czekających na otwartym morzu/oceanie na przeładunek) nadal transportuje ropę rosyjską, 7 tankowców było bezczynnych zanim znalazły się na liście sankcyjnej, 21 tankowców zaprzestało transportu surowca z Rosji po wpisaniu ich na listy sankcyjne.
Pomiędzy 8 a 10 grudnia USA nałożyły sankcję na 8 tankowców, 20 grudnia do listy oddano kolejne 24 jednostki. Wtedy administracja USA nałożyła sankcje na Sun Ship Managment, która jest rosyjską spółką wydmuszką, na którą przeniesiono aktywa tankowcowe z floty państwowego rosyjskiego armatora Sowcomfłotu. 18 stycznia sankcje nałożono na spółkę Hennesea Holdings Ltd. z siedzibą w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, która jest właścicielem 18 statków. 8 lutego wprowadzono ograniczenia wobec 50. tankowca liberyjskiej firmy NS Leader Shipping Incorporated.
Jak zauważa Bloomberg, 14 tankowców transportujących rosyjską ropę gatunku Sokoł (wydobywana z projektu Sachalin) do Indii czekało bezczynnie w okolicy Singapuru. Co najmniej 7 z nich zawróciła z obranego kursu na rosyjski terminal eksportowy w Kozmino na Pacyfiku. Dodatkowo zaostrzenie sankcji spowodowało, że z transportu ropy rosyjskiej zrezygnowali greccy armatorzy, którzy posiadają jedną z najliczniejszych flot tankowców na świecie.
Według Departamentu Stanu USA sankcje te dotkliwie wpływają na rosyjskie wpływa ze sprzedaży ropy, jednak trudno ocenić dokładne oddziaływanie ze względu na korzystanie przez Rosję z budowanej przez ostatnie lata floty cieni.
Źródło: Bloomberg