Reaper wylądował awaryjnie
Maszyna miała wykonywać rutynowy lot szkoleniowy, nie była uzbrojona. W pewnym momencie operator utracił kontrolę nad rozpoznawczym bezzałogowcem. Rozpoczęła się procedura awaryjnego lądowania, która zakończyła się powodzeniem wylądowaniem maszyny w „terenie przygodnym”. Teren ten zabezpieczyła policja i żandarmeria wojskowa.
MQ-9 Reapert to bezzałogowa maszyna, której głównym zadaniem jest prowadzenie długotrwałego rozpoznania. Maszyna ta jest rozwinięciem poprzednie wersji – Predator. Samolot ma 20 metrów rozpiętości skrzydeł, 11 metrów długości oraz prawie 4 metry wysokości. Wyposażony jest w różne sensory rozpoznawcze m.in. kamery czy podwieszane zasobniki służące rozpoznaniu radioelektronicznego. Prędkość lotu wynosi ponad 400 km na godzinę na maksymalnej wysokości 15 tys. metrów. Samolot może pozostawać w powietrzu przez 28 godzin.
Poza misjami rozpoznawczymi Reaper może również przeprowadzać operacje ofensywne za pomocą uzbrojenia kierowanego m.in. bomb czy rakiet. Łącznie maszyna może przenosić ponad 1300 kg uzbrojenia.
W Polsce, na lotnisku w Mirosławcu od 2018 roku stacjonuje wydzielona jednostka 52. Operacyjnej Grupy Ekspedycyjnej stanowiącej część 52. Skrzydła Lotnictwa Myśliwskiego USA wyposażona w dwa MQ-9 Reaper. W październiku 2022 roku MON zadecydował się wyleasingować od armii amerykańskiej jeden zestaw MQ-9 Reaper na potrzeby SIł Zbrojnych RP.
Źródło: Dowództwo Generalne RSZ