Indie: Modi zapewnił sobie trzecią kadencję, ale potrzebuje wsparcia koalicjantów

Mniej niż oczekiwano

Partia Modiego, Bharatiya Janata (BJP), pozostaje największą partią w indyjskim parlamencie – zdobyła 240 z 543 mandatów poselskich. Jednak jest to wynik o ponad 60 mandatów niższy niż uzsykany przez BJP w 2019 roku, co oznacza utratę zdecydowanej większości i konieczność współpracy z koalicjantami.

W kwestii utworzenia rządu Modi będzie polegał w większym stopniu na koalicjantach z Sojuszu Narodowo-Demokratycznego (NDA). Aby BJP mogło samodzielnie rządzić w indyjskiej niższej izbie parlamentu, niezbędne jest uzyskanie 272 mandatów. Partia Modiego przekroczy wymagany próg w koalicji z NDA.

Jak podaje The Diplomat, jednym z większych zaskoczeń było zdobycie przez BJP jedynie 33 mandatów w północnym stanie Uttar Pradesh, gdzie w 2019 roku partia Modiego uzyskała 62 z 80 mandatów. 

Niższy od spodziewanego wynik BJP wystraszył część inwestorów, którzy zaczęli obawiać się perspektywy wykonalności planowanego programu reform dotychczasowego indyjskiego rządu.

Jak podaje Reuter, agencja ratingowa Fitch podała, że pomimo “mniejszej większości, spodziewamy się, że utrzyma się szeroka ciągłość polityki, a rząd będzie nadal koncentrował się na zwiększaniu nakładów inwestycyjnych, ułatwianiu prowadzenia działalności gospodarczej i stopniowej konsolidacji fiskalnej”.

Opozycyjny sojusz INDIA kierowany przez centrową partię Kongres Rahula Gandhiego zdobył 234 mandaty, a sam Kongres 99 mandatów – niemal dwukrotnie więcej niż w 2019 roku. 

Źródło: reuters.com, thediplomat.com