Historyczne głosowanie w USA. Partia rządząca wyrzuciła swojego Spikera

Historyczne odwołanie Spikera

McCarthy został odwołany stosunkiem głosów 216 do 210 z czego po stronie Demokratów za odwołaniem głosowało 208 przedstawicieli, których wsparło 8 republikańskich reprezentantów. Buntowi po stronie republikanów przewodził Matt Gaetz, przeciwnik Spikera, reprezentant Florydy, członek nieformalnego skrajnego stronnictwa Donalda Trumpa. Gaetz kilka dni wcześniej próbował doprowadzić do odrzucenia ustawy, która stworzyła prowizorium budżetowe do czasu uchwalenia nowego budżetu. Stronnictwo to jest m.in. całkowicie przeciwne przekazywaniu dalszej pomocy wojskowej Ukrainie.

Kevin McCarthy to bagnista istota. Doszedł do władzy, zbierając pieniądze z różnych źródeł i rozdzielając je w zamian za przysługi. Teraz przełamujemy ten impas – powiedział Gaetz po głosowaniu odwołującym Spikera.

Republikanie kontrolują Izbę Reprezentantów niewielką większością 221 do 212. Usunięcie McCarthy’ego ze stanowiska spikera powoduje wstrzymanie działalności legislacyjnej w Izbie, a kolejny ostateczny termin zawieszenia prac rządu upływa 17 listopada, jeśli Kongres nie przedłuży finansowania. Obecna sytuacja może spowodować wojnę domową wśród Republikanów i dalszy podział frakcji prawicowej w USA. Gaetz był jednym z kilkunastu Republikanów, którzy w styczniu wielokrotnie głosowali przeciwko kandydaturze McCarthy’ego na przewodniczącego. McCarthy ostatecznie zapewnił sobie młotek po 15 rundach głosowania w ciągu czterech dni. Aby zdobyć tę pracę, McCarthy zgodził się na zasady, które ułatwiły kwestionowanie jego sprawczej funkcji.

Zwolennicy McCarthy’ego twierdzą, że motywacją Gaetza był głód rozgłosu, szansa na zdobycie wyższego urzędu lub uraza w związku z trwającym dochodzeniem dotyczącym etyki w sprawie możliwych niewłaściwych zachowań seksualnych i używania nielegalnych narkotyków.