Złudny wzrost marży przedsiębiorstw
Jak zaznacza raport “Koniec szczytowych marży zysków przedsiębiorstw” Allianz Research, w czasie ostatnich kryzysów obserwowano poprawienie się marży zysków przedsiębiorstw niefinansowych w strefie euro – 40,8 procent wartości dodanej brutto na koniec zeszłego roku, średnio o +0,6 punktu procentowego powyżej długoterminowej średniej, z lepszą pozycją Włoch i Hiszpanii wobec Francji i Niemiec. Biorąc pod uwagę wyniki ostatnich 20 lat i ciągły spadek marż, obecnie obserwowany wzrost jest niezwykły. Należy jednak pamiętać, że w rzeczywistości utrzymująca się wysoka zagregowana stopa marży spowodowana jest przede wszystkim udziałem sektora usług transportowych oraz energii. Jeżeli wyłączy się wyniki wspomnianych branż z ogólnych ustaleń, przykładowo we Francji w pierwszym kwartale 2023 roku łączna stopa marży znajduje się na najniższym poziomie od połowy lat 80.
Sektor sektorowi nierówny
Należy zwrócić również uwagę na dysproporcje występujące między sektorami. Marże zysku wzrosły najwyraźniej w sektorze rolno-spożywczym (zwiększenie marży przez sprzedawców detalicznych do 78,6 procent), budownictwie (udział w zyskach na poziomie 54,4 procent) czy produkcji.
W tej ostatniej najlepszą pozycję zajmuje Hiszpania, posiadająca przewagę konkurencyjną i korzystająca z wdrożonych reform. Francuska marża jest szczególnie wysoka w sektorze spożywczym (48,1 procent w pierwszym kwartale 2023 roku w porównaniu z 40 procent sprzed pandemii) – koszty nakładów obniżają się a członkowie sektora podnoszą ceny sprzedaży.
Budownictwo odnotowało średnio największy wzrost marż zysku, w szczególności w Niemczech i branżach inżynierii lądowej i wodnej. O ile portfel zamówień niemieckiego budownictwa był wysoki już przed pandemią, o tyle został on spotęgowany przez niskie moce produkcyjne, wąskie gardła w dostawach i wzrost cen materiałów budowlanych. Również włoski sektor budowlany mógł podnieść ceny, ze względu na wzrost popytu w ciągu ostatnich lat.
Usługi pod silną presją
W przeciwieństwie do sektorów takich jak budownictwo czy usługi elektryczne i transportowe, hotelarstwo, usługi B2B i ICT borykają się z problemami i marżami znacznie niższymi niż te sprzed pandemii. Przyspieszenie płac, rosnące koszty nakładów, ostra konkurencja i ujemny wzrost wydajności od czasu pandemii ograniczyły zakres, w jakim mogą one podnieść ceny sprzedaży powyżej kosztów nakładów – pomimo obserwowanego popytu na usługi. W czterech głównych gospodarkach strefy euro (Niemcy, Francja, Hiszpania i Włochy) oczekuje się znacznego wzrostu płac w ciągu najbliższych 2 lat, w celu zrekompensowania spadku dochodów realnych z 2022 roku, spowodowanego inflacją. W związku z tym, jak zaznaczają autorzy raportu, presja na marże będzie się utrzymywać.
Co napędza inflację?
Wnioski przedstawione w raporcie wskazują, że znajdujemy się poza szczytem inflacji zysków przedsiębiorstw przy malejącej sile cenowej. Dekada przed pandemią niejako uniemożliwiała przedsiębiorstwom podnoszenie cen, ze względu na zglobalizowaną produkcję redukującą koszty przy stagnacji płac realnych czy też strategie takie jak “just in time”.
Niemniej jednak pandemia, kryzys energetyczny i wąskie gardła w łańcuchach dostaw krytycznych surowców spowodowały szok cen towarów, a on z kolei umożliwił firmom z sektorów niższego szczebla monopolizację na wspieranie silnej i natychmiastowej inflacji zysku. Jednak dostępne wskaźniki siły cenowej wskazują, że zaczynają być widoczne pewne siły deflacyjne, szczególnie w sektorach związanych z metalami, chemikaliami oraz tekstyliami.
Jak wskazuje Allianz Research, usługi transportowe, energetyczne i produkcja przyczyniły się do inflacji napędzanej przez zyski, natomiast sektor usług powodował jej spadek. Pomiędzy czwartym kwartałem 2021 roku a pierwszym kwartałem 2023 roku średni wkład marż jednostkowych do inflacji CPI był zerowy – jednostkowe koszty pracy stanowiły 50procent, warunki handlowe 27 procent, podatki 20%. Niemniej jednak w ujęciu sekwencyjnym, począwszy od trzeciego kwartału 2022 roku wkład zysków w inflację okazał się dodatni. Nadwyżka operacyjna brutto rośnie znacznie szybciej niż wielkość produkcji, co powoduje, że marże w coraz większym stopniu przyczyniają się do inflacji mimo ich niskiego wskaźnika. Udział marż sektora produkcyjnego i energetycznego w zyskach jednostkowych gwałtownie wzrósł w okresie ostatnich dwóch kwartałów, natomiast zysk jednostkowy w sektorze usług pozostał niski. Ogólnie rzecz ujmując, od początku wojny w Ukrainie, usługi transportowe, energia i produkcja przyczyniły się do inflacji napędzanej przez zyski, sektor usług miał efekt spadkowy.
Stabilna inflacja usług, obniżka marż w pozostałych sektorach
Raport Allianz przewiduje utrzymanie inflacji sektora usług na stabilnym poziomie w bieżącym roku, wywołane nadrabianiem zaległości w marżach. Według badań ESI, przedsiębiorstwa z tego sektora planują w najbliższych miesiącach utrzymać wysokie ceny sprzedaży, co powinno wspierać marże. Hamować będzie je do pewnego stopnia przyspieszenie płac.
W sektorze spożywczym, produkcji, energetyce i handlu detalicznym można spodziewać się obniżki marż do jesieni, co powinno skutkować obniżeniem inflacji zasadniczej w kierunku +4-4,5 procent. Pomimo tego, że obecne niskie ceny sprzedaży odzwierciedlają znacznie niższe ceny materiałów eksploatacyjnych i koniec zakłóceń w łańcuchu dostaw, Allianz Trade spodziewa się obniżenia marż jesienią 2023 roku Podobne spadki przewidywane są w popycie na towary przemysłowe, który spada od połowy zeszłego roku. Zawężenie marż oczekiwane jest w sektorze spożywczym i handlu detalicznym – powinno przyczynić się to do szybkiego wyhamowania inflacji żywnościowej, najpewniej od końca 2023 procent.