Zwiększone wydobycie?
Planowane na miniony weekend spotkanie OPEC+ zostało przełożone na 30 listopada z powodu wyłamania się z ustaleń Nigerii oraz Angoli. Jak donosi Reuters, w czerwcu 2023 roku organizacja eksporterów ropy zrewidowała cele w zakresie wydobycia ropy naftowej dla kilku członków. Szczególnie widoczne było to w przypadku Zjednoczonych Emiratów Arabskich, które zwiększyły swój cel wydobywczy na 2024 rok o 200 tys. baryłek surowca, przez co nowy limit wynosi 3,219 mln baryłek dziennie.
Ze względu na wieloletnie niespełnianie ustalonych poprzednio progów (spowodowanych problemami z inwestycjami i bezpieczeństwem), Nigerii oraz Angoli wyznaczono niższe cele. W czerwcu Angola obniżyła swój cel do 1,28 mln baryłek dziennie z poprzednich 1,45 mln baryłek dziennie, natomiast w Nigerii cel został obniżony do 1,38 mln baryłek z poprzednich 1,74 mln.
Obydwa państwa nie zgadzają się na redukcję wydobycia, twierdząc, że dążą do zwiększenia wydobycia surowca. Według danych Reutersa, na 17 listopada Nigeria produkowała 1,7 mln baryłek ropy i kondensatów dziennie. Jak zaznaczył cytowany przez agencję prasową Olufemi Soneye, dyrektor ds. komunikacji korporacyjnej w państwowej firmie naftowej NNPC, Abudża spodziewa się, że do końca roku osiągnie poziom 1,8 mln baryłek dziennie. Celem pozostaje osiągnięcie 2,5 mln baryłek dziennie w ciągu najbliższych kilku lat.
Jak zaznacza Dorota Sierakowska, analityczka specjalizująca się w rynku surowcowym w rozmowie z POLON.pl, przesunięcie szczytu OPEC+ nie wpłynęło znacząco na ceny ropy naftowej i nadal znajdują się one pod presją podaży. “Po upublicznieniu informacji o przesunięciu szczytu i o braku porozumienia między krajami OPEC, założono, że jest to spowodowane chęcią Arabii Saudyjskiej do zwiększenia cięć produkcji. Kiedy okazało się, że chodzi o kraje afrykańskie, będące mimo wszystko mniej znaczącymi producentami, rynek się uspokoił” – mówi Sierakowska.
Zdaniem analityczki zwiększenie limitów wydobycia Angoli i Nigerii nie będzie miało ogromnego znaczenia w całościowych limitach. “W tym momencie inwestorzy czekają na to, co zrobi Arabia Saudyjska i czy przedłuży swoje dodatkowe cięcia w wysokości 1 mln baryłek dziennie na 2024 rok. To pozostaje najważniejszym pytaniem” – podkreśla ekspertka.
OPEC zlecił trzem niezależnym firmom konsultingowym (IHS, Rystad Energy i Wood Mackenzie) zweryfikowanie danych dotyczących produkcji w obydwu krajach na resztę 2023 roku. Wyniki badań mają zostać przedstawione na kolejnym spotkaniu kartelu pod koniec bieżącego roku.
Jak podaje Reuters, Angola będzie mogła utrzymać nowy referencyjny poziom wydobycia jedynie, jeśli zostanie to zweryfikowane przez wszystkie wymienione firmy konsultingowe. Nigerii zostanie przyznany wyższy cel produkcyjny na rok 2024 wynoszący 1,58 mln baryłek dziennie, jeśli trzy firmy konsultingowe potwierdzą jej zdolność do produkcji na tym poziomie.
Cena ropy brent oscyluje wokół 80 dolarów za baryłkę. Jeszcze w październiku za baryłkę tego gatunku ropy trzeba było płacić powyżej 90 dolarów.