Europa – Ważny klient…
Według unijnych prawodawców Rosja w 2023 roku zarobiła na eksporcie LNG do państw UE 8 mld euro, z czego 25 procent z tego przeznaczone było na reekesport. Zważywszy, że według analizy międzynarodowej agencji energii (IEA) tylko w lipcu 2023 roku Rosja zarobiła na eksporcie ropy i produktów naftowych ponad 15,3 mld euro, a w całym 2022 roku z tytułu sprzedaży węglowodorów Rosja miała zarobić 383 mld dolarów, jak wynika z danych celnych Federalnej Służby Celnej na które powołuje się Agentstwo.
LNG nigdy nie odgrywało istotnej roli w kontekście rosyjskich dochodów budżetowych – związane to oczywiście było ze skalą produkcji i eksportu tego nośnika energii. W Rosji działają obecnie cztery terminale skraplające LNG, z czego tylko jeden – Jamał LNG, można nazywać terminalem dużej skali ( produkcja około 19 mln ton rocznie). Sachaliński terminal produkuje od 8 do 10 mln ton LNG rocznie. Łączna produkcja LNG w Rosji z wszystkich instalacji wynosi około 34 mln ton.
Głównym odbiorcą rosyjskiego LNG jest … Unia Europejska i jej znaczenie w tej materii wzrosło w ciągu ostatnich dwóch lat. Według danych opublikowanych przez niemiecką organizację Urgewald od w 2022 i 2023 roku eksport LNG do Europy wyniósł 31,4 mln ton, podczas gdy w latach 2020 i 2021 wyniósł 23,3 mln ton. Głównymi odbiorcami LNG z Rosji jest Hiszpania (5 mln ton), Belgia (4,94 mln ton), Francja (3,6 mln ton). Chiny, największy klient na rosyjski LNG, sprowadziły 6,84 mln ton LNG, a Japonia 6,12 mln ton LNG – tak wynika z danych agencji Kpler.
… ale i ważny pomocnik
Ze względu na geograficzne umiejscowienie największej instalacji gazyfikacji gazu w Rosji – na półwyspie jamalskim, w okolicy miejscowości Sabetta na wybrzeżu Oceanu Arktycznego czyli Jamał LNG, należącej do koncernu Novatek, kluczowe w sprawnych funkcjonowaniu instalacji jest zapewnienie jej nieprzerwanej i sprawnie funkcjonującej logistyki. Wody Arktyki przez większą część roku skute są całkowicie lodem, co wymusza konieczność stosowania na tym obszarze specjalnych statków służących do transportu.
Są to jednostki z klasą lodową na poziomie Arc7, czyli umożliwiającą żeglugę przez lód o grubości 1,4 m w okresie zimowo-wiosennym, oraz 1,7 m w okresie letnio-jesiennym. Przy asyście lodołamacza grubość lodu może sięgać 2 metrów w okresie zimowo-wiosennym i 3,2 metra w okresie letnio-jesiennym. Ta zdolność jest konieczna do możliwości „wywozu” LNG z Sabetty przez cały rok. Jednak unikalna zdolność pokonywania lodów Arktyki powoduje, że operacyjne wykorzystanie tych jednostek jest bardzo kosztowne, skomplikowane i wymaga sprawności logistycznej. Rosja posiada jedynie 15 tego typu gazowców, które pełnią rolę „wahadłowców” pomiędzy Sabettą a cieplejszym obszarem morskim, gdzie następuje przetransferowanie ładunku skroplonego gazu na „tradycyjny” metanowiec, który wiezie towar do punktu docelowego.
Rosja planowała nabyć kolejne 10 jednostek klasy lodowej Arc7, jednak wykonawca metanowców – koreańska stocznia Daewoo Shipbuilding & Marine Engineering (DSME) rozwiązała w 2022 roku umowę na budowę trzech tankowców LNG na zlecenie państwowej korporacji rosyjskiej Sovcomflot dla projektu Arctic LNG 2 gazowego koncernu Novatek. W 2023 roku współprace z rosyjską stocznią Zwiezda zakończyła z kolei koreańska stocznia Samsung Heavy Industries, która dostarczała kluczowe komponenty na potrzeby transportu LNG.
W 2023 roku Rosja wyeksportowała, głównie do Chin, poprzez porty europejskie 1,7 mln ton LNG – głównie w miesiącach zimowych, kiedy Arktyka skuta jest lądem do tego stopnia, że nawet towarzystwo lodołamacza nie daje pewności przejścia szlaku Północnej Drogi Morskiej. Ten szlak, przy kruszeniu lodu, jest oczywiście również bardzo kosztowny.
W latach 2018-2020 Novatek realizował operacje STS na wodach Norwegii w Honningsvåg, gdzie dokonywano transferu gazu z metanowców Arc7 na klasyczne jednostki. Wtedy rząd w Oslo, pod presją m.in. Waszyngtonu zakazał prowadzenia tego typu operacji na swoich wodach. Głownymi portami przeładunkowymi rosyjskiego LNG są belgijski Zeeburgge oraz francuski Montoir-de-Bretagne. Fluxys, belgijski operator systemu przesyłu gazu, ma 20-letni kontrakt z Jamał LNG na przeładunek gazu w terminalu Zeebrugge, gdzie w 2020 roku wybudowano specjalny zbiornik magazynowy na potrzeby przeładunku rosyjskich ładunków. Francuski terminal na mocy umowy z 2018 roku pomiędzy Novatekiem a francuskim Engie rocznie przeładowuje co najmniej 14 ładunków LNG o łącznym rocznym wolumenie ponad miliona ton skroplonego gazu. Kontrakt ma obowiązywać przez 23 lata.
Nowe sankcje nie rozwiążą problemu
Wprowadzone przez UE sankcje na rosyjski LNG to najniższy z możliwych wymiaru uciążliwości sankcji na ten towar. Skala przeładunku i tak była niewielka, a i teraz Rosjanie z pewnością będą szukać rozwiązania problemu m.in. prowadząc operacje STS na wodach międzynarodowych. Zablokowany ładunek LNG w postaci reeksportu może też trafić przez pośredników europejskich dalej do klientów docelowych. Najbardziej prawdopodobny scenariusz to zwiększenie zakupów LNG z Rosji, a następnie odsprzedanie go dalej, już „jako europejski”.
Opór przed wprowadzeniem sankcjami na import LNG z Rosji, który rzeczywiście uderzyłby w ekonomiczny sens funkcjonowania projektu Jamał LNG, jest szczególnie silny ze strony niektórych członków UE, którzy korzystają na kupnie taniego LNG z Rosji. Taniego, gdyż Rosjanie mają świadomość że ich surowiec jest „na cenzurowanym” i sprzedaż go nawet z dużym rabatem jest bardziej korzystne niż całkowite wstrzymanie pracy zakładu.
Zapewne nie bez znaczenia jest fakt, że francuski Total Energies posiada prawie 20 procent akcji w spółce Novatek – właścicielu projektu Jamał LNG, w którym ma również 20 procent udziałów. To też w pewnym sensie pokazuje nierówność podejścia wspólnoty do sankcjonowania Rosji – zakaz importu LPG do UE wprowadzono bardzo szybko dlatego, że jednym z największych jego importerów jest Polska. Szybko również wprowadzono sankcje na ropę rosyjską, w tym dostarczaną drogą rurociągową. Tymczasem w trzecim roku wojny wciąż nie ma zakazu importu rosyjskiego LNG, który obecnie można łatwo zastąpić gazem z USA, Norwegii, Afryki czy nawet Australii.
14 pakiet sankcji a w nim sankcje na rosyjskie LNG jest wydmuszką, która niektórym da zarobek na imporcie taniego LNG, a Rosji umożliwi cały czas zarabianie i rozbijanie europejskiej jedności.