Wyniki ostatnich wyborów regionalnych w Turcji wskazują, że główna opozycyjna Republikańska Partia Ludowa (CHP) utrzymała lub zajęła pięć największych miast kraju. Wielu komentatorów uznało to za przełomowy moment. Jednak, jak zaznacza dr Karolina Wanda Olszowska z UJ, do kolejnych wyborów mamy cztery lata: „Nie zapominajmy, że CHP nie wygra samodzielnie nadchodzących wyborów i będzie zmuszona do tworzenia koalicji”.