Tucker Carlson jako pas transmisyjny putinowskiej propagandy
Tucker Carlson, prawicowy amerykański dziennikarz, sojusznik Donalda Trumpa opublikował na swoim kanale na YouTube wywiad, który przeprowadził z Władimirem Putinem. Dwugodzinna rozmowa została przeprowadzona 6 lutego na Kremlu. Kilka dni temu Carlson wrzucił zapowiedz wideo tej rozmowy, w której tłumaczył powody przeprowadzenia tego wywiadu. Zrobił to w znany sobie sposób, manipulując faktami wskazując m.in. na to, że nikt z Putinem nie chciał wywiadu po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Na to zareagowali przedstawiciele zachodnich mediów tłumacząc, że oni wywiad chcieli, ale nie chciał ich Kreml.
To Putin i jego zaplecze wybiera z kim i kiedy chce rozmawiać. Koincydencja czasowa wywiadu Carlsona z Putinem w roku wyborczym w USA i jego personalne sympatie wskazują jaki był główny cel tego dwugodzinnego „wywiadu”. A jest nim szersze dotarcie do wyborcy Republikanów w USA – historycznie antyrosyjskich, jednak w ostatnich latach znacznie skręcających w stronę izolacjonizmu i appeasementu. Putin powielał znane od lat kłamstwa, mity i przeinaczenia, nie doczekując się żadnej reakcji od widocznie zafascynowanego nim Carlsona, który nie drążył, nie kwestionował – nie robił tego, czego oczekuje się od dziennikarza przeprowadzającego wywiad, zwłaszcza z takimi osobistościami jak Putin.
Narracja Rosji jest niezmienna. Putin jedynie dzięki Tuckerowi Carlsonowi znalazł wygoda platformę do ich powtórzenia widzom, do których nie zawsze mógł z tym przekazem dotrzeć. Sam wywiad ma stałą konstrukcję dla rozmów z Putinem – Kwestie historyczne i historyczne racje i ambicje Rosji tłumaczące sposób prowadzenia współczesnej polityki, żal do „zdradzieckiego” Zachodu, który nie przyjął hojnej oferty Rosji dotyczącej współpracy, kwestie rewizji granic i stałe kłamstwa dotyczące sytuacji na Ukrainie, nie tylko historii współczesnej ale i tej odległej związanej m.in. z Rusią Kijowską, która według Putina „była integralną częścią Rosji”.
Putin poruszył również sprawy współczesne – m.in. skłamał mówiąc, że Polska zablokowała tranzyt gazu do Niemiec poprzez gazociąg jamalski. W istocie to Rosjanie pod koniec kwietnia 2022 roku wstrzymali pompowanie gazu, sami nakładając sankcje na spółkę EuRoPol Gaz, czyli właściciela systemu przesyłowego po stronie Polski.
Również w sprawie sabotażu na Nord Stream 2 Putin wydał werdykt obwiniając o nią CIA. Tak samo jak CIA odpowiada za przewroty na Ukrainie w 2004 i 2013 roku, doprowadzając w konsekwencji do krwawej wojny dziś.
Wywiad Tuckera Carlosna z Putinem nie wnosi nic nowego. Nic nowego się z niego nie dowiemy. Nie dowiemy się kuchni podejmowania decyzji. To co dostajemy to mieszanina faktów, mitów, fałszy i kłamstw, podlana odpowiednią dawką emocji mających trafiać w serca Amerykanów, zwłaszcza tych, z republikańskiej sceny politycznej. Nie jest przypadkowa koincydencja czasowa. Rosja znów chce mieszać w amerykańskich wyborach tak jak robiła to przed laty.
Tucker Carlson natomiast przysłużył się do dotarcia z tą treścią do szerszego odbiorcy w USA. I taki był cel tego „wywiadu”.