RAZEM przeciwko „Mieszkaniu na start”
„Razem nie poprze dopłat dla banków i deweloperów. Dopłaty do kredytów nie rozwiążą problemu mieszkaniowego, tylko go pogłębią. Na dopłatach zyskają wielkie firmy deweloperskie, bo napędzają one wzrost cen. Uważamy, że to marnotrawienie publicznych pieniędzy. Jeśli taka ustawa trafi do Sejmu, zagłosujemy przeciwko – powiedział współprzewodniczący Lewicy Razem.
– Polska powinna wydawać duże pieniądze na politykę mieszkaniową, ale w dokładnie odwrotny sposób, niż chce to robić minister Hetman. Zamiast dopłacać do kredytów ludziom, którzy zarabiają 25 tysięcy złotych miesięcznie, powinniśmy zbudować kilkaset tysięcy mieszkań komunalnych. Tylko tak możemy obniżyć ceny mieszkań na rynku. Żeby zatrzymać kryzys mieszkaniowy, trzeba wydawać na ten cel 1 procent PKB rocznie. Bez tego mieszkania nadal będą poza zasięgiem większości młodych ludzi – dodał polityk.
Minister Krzysztof Hetman przedstawił szczegóły nowego programu pomocowego, którego nazwą będzie „Mieszkanie na start”. Program ma mieć budżet wynoszący 500 mln złotych w 2024 roku. Ważną zmianą będzie zdjęcie limitu wiekowego z gospodarstw domowych od dwóch osób. Single będą mogli skorzystać z kredytu tylko do 35 roku życia. Wprowadzony ma zostać również limit dochodowy wynoszący:
- 10 tys. zł dla jedno osobowego
- 18 tys. zł dla dwu osobowego
- 23 tys. zł dla trzy osobowego
- 28 tys. zł dla cztero osobowego
- 33 tys. zł dla pięcio osobowego
Zróżnicowana zostanie również kwestia oprocentowania kredytu. 1,5 procent otrzymają gospodarstwa jedno i dwu osobowe, 3 osobowe gospodarstwa mogą liczyć na 1 procent, 4 osobowe na 0,5 procent a tytułowe zero procent otrzymają rodziny pięcioosobowe.
Dofinansowanie kredytu będzie również uzależnione od liczby członków gospodarstwa domowego.
- 200 tys. zł dla jedno osobowego
- 400 tys. zł dla dwu osobowego
- 450 tys. zł dla trzy osobowego
- 500 tys. zł dla cztero osobowego
- 600 tys. zł dla pięciu osobowego
Źródło: PAP/Twitter