Śmieci problemem
– Wspólnie z ministrem Szymon Senkowski vel Sęk przygotowaliśmy kompletną skargę do TSUE na Niemcy w temacie odpadów. To prawie tysiąc stron dokumentów i twardych dowodów. Jeszcze dzisiaj skarga będzie wysłana do Trybunału. – napisała Moskwa na Twitterze.
Polski rząd domagał się od rządu w Berlinie zabrania z terytorium Polski odpadów przywiezionych z terytorium Niemiec. W lipcu br. Moskwa informowała, że polski rząd skierował do Komisji Europejskiej skargę przeciw Niemcom o uprzątniecie 35 tys. ton niemieckich odpadów, zalegających w kilku składowiskach na terenie Polski. Berlin uznał, że sprawa uprzątnięcia śmieci leży w gestii niemieckich landów, które jednak nie podjęły żadnych działań zmierzających do zabrania odpadów z Polski.
Poza zabraniem odpadów Polska domaga się poniesienia kosztów operacji przez stronę niemiecką. Zgodnie z dokumentami do których dotarł TVN do Polski legalnie wjeżdżają odpady z Niemiec, Włoch, Słowenii, Szwecji, Austrii. Są to między innymi odpady z oczyszczania gazów, zawierających węgiel okładzin i materiałów ogniotrwałych, odpady szlamów, bardzo często zawierające substancje niebezpieczne. Do Polski ma wjechać, zgodnie z podpisanymi umowami, 90 tys. odpadów z różnych krajów Europy.
Źródło: Twitter/TVN/ISB News