Łancet pokona „klatkę” czyli kolejne ulepszenie rosyjskiego straszaka

Łancet pokona klatkę?

Łancet jest jednym z najgroźniejszych systemów uderzeniowych będących na wyposażeniu rosyjskiej armii. Jest to bezzałogowy statek powietrzny, który de facto spełnia funkcje przeciwpancernego pocisku kierowanego o znacznym zasięgu. Według rosyjskich źródeł najnowsze wersje Łancetów mogą latać na odległość nawet 40 km i przebywać w powietrzu około 30 minut. Broń ta cechuje się relatywnie wysoką skutecznością rażenia ukraińskich celów.

Łancety atakują cele wykryte przez inne bezzałogowce m.in. Zała. W końcowej fazie lotu pocisk jest nakierowywany na cel przez operatora. Jednym z kolejnych ulepszeń systemu jest wprowadzenie samonamierzania, które ma ułatwić skuteczne porażenie celu.

Klatka przeciwko dronom zainstalowana na dostarczonych z Polski AHS Krab.

Rosjanie atakują przy pomocy Łancetów nie tylko czołgi, wozy bojowe i artylerie ale także lotniska – w ostatnich miesiącach w ten sposób zniszczono kilka ukraińskich samolotów stojących na płaszczyznach postojowych m.in. lotniska w Krzywym Rogu. Aby ochronić swoje wozy przed m.in. Łancetami, Ukraińcy zaczęli masowo „ulepszać” swoje pojazdy instalując na nich różnego rodzaju siatki antydronowe bądź „klatki”, które mają chronić przed głowicą kumulacyjną Łanceta.

Według portalu Militarnyj, najnowsze wersje Łancetów już nie będą miały problemów z pokonywaniem tych rzemieślniczych dozbrojeń. Według ukraińskich dziennikarzy, nowe wersje Łancetów detonują głowicę kumulacyjną zanim dron fizycznie uderzy w cel. Takie ulepszenie powoduje, że strumień kumulacyjny wytworzony przez głowicę przelatuje ostatnie kilka metrów omijając prętowe zabezpieczenie wozu. Na zdjęciu poniżej widać sekwencje uderzenia Łanceta w BWP Bradley.

Takie ulepszenie pozwala zwiększyć szanse skutecznego porażenia pojazdu i zdetonowania głowicy. Nowa możliwość uderzenia stała się możliwa dzięki zainstalowaniu w Łancecie lidaru składającego się z dwóch kamer optycznych, które oceniają odległość do celu.

Samorobnie instalowane sieci przeciwdronowe miały dawać załodze poczucie częściowej ochrony przez Łancetami. Ich nowe właściwości sprawiają jednak, że ta prowizoryczna ochrona przed tym typem broni traci znaczenie. Wciąż mogą być jednak skuteczne przeciwko zagrożeniem ze strony dronów kamikadze FPV (Firs Person View).