Taryfy spowolnią zieloną transformację?
Wezwanie branży energetyki słonecznej pojawia się w momencie, kiedy Bruksela i poszczególne rządy europejskie rozważają zaostrzenie regulacji importowych, starając się rozbudować produkcję odnawialnych źródeł energii w UE, zmniejszając tym samym zależność od Chin w zakresie produktów niezbędnych do zielonej transformacji.
Jak donosi Euractiv, Komisja Europejska wszczęła dochodzenie, które może doprowadzić do wprowadzenia ceł mających chronić europejskich producentów przed tańszym importem aut elektrycznych z Chin. Z kolei jak wynika z dokumentu rządowego opublikowanego przez Reuters, Niemcy analizują możliwości wprowadzenia środków ochrony handlu aby zabezpieczyć lokalnych producentów energii słonecznej przed światowym spadkiem cen.
Jak zaznaczyła w marcu na konferencji SolarPower Summit komisarz ds. energetyki Kadri Simson: “Przejście z paliw kopalnych na odnawialne źródła energii nie powinno oznaczać zastąpienia jednej zależności inną. To naraża nas na potencjalne zakłócenia w łańcuchu dostaw i podważa bezpieczeństwo energetyczne (…) Oznacza to podjęcie działań mających na celu dywersyfikację naszych dostaw i zwiększenie naszych zdolności produkcyjnych w zakresie energii słonecznej w UE”.
Zdaniem cytowanego przez Euractiv Guntera Erfurta, dyrektora zarządu grupy branżowej SolarPower Europe, taryfy nie stanowią dobrej odpowiedzi na wyzwania stojące przed europejskim rynkiem energetyki słonecznej. Według Erfurta, zamiast ograniczeń w imporcie należy skupić się na zachęcaniu do instalacji solarnych pochodzących z europejskiej produkcji oraz wspierać lokalnych producentów w rozwoju ich przedsiębiorstw.
Zgodnie z informacjami podanymi przez Komisję Europejską, ponad 90 procent wlewków i płytek do paneli fotowoltaicznych importowanych do UE pochodzi z Chin. Z kolei europejscy producenci narzekają na zalewanie unijnego rynku przez chińskie moduły fotowoltaiczne, które oferowane są po cenach poniżej kosztów produkcji.
Niemniej jednak branża obawia się równocześnie powtórzenia sytuacji z lat 2013-2018. Wówczas również UE wprowadziła tymczasowe cła antydumpingowe na import chińskich paneli, ogniw i płytek fotowoltaicznych. Jak zaznaczono w ówczesnym oświadczeniu: “Podczas gdy stopa dumpingu wynosi średnio 88 procent, nałożone cła antydumpingowe zostaną ustalone jedynie na poziomie średnio 47,6 procent, co jest wymagane do usunięcia szkód wyrządzonych przez dumping przemysłowi europejskiemu”.
Działanie to doprowadziło także do spadku liczby instalacji solarnych w UE. W 2022 roku Unia zainstalowała rekordową moc 40 GW pochodzącą ze źródeł energii słonecznej.
Źródło: euractiv.com, reuters.com