Woda z Fukushimy trafi do Pacyfiku
W czwartek 24 sierpnia Japonia rozpocznie uwalnianie ponad 1 mln ton metrycznych oczyszczonej wody ze zniszczonej elektrowni jądrowej Fukushima. Plan został zatwierdzony przez japoński rząd dwa lata temu i jest kluczowy dla likwidacji zniszczonej elektrowni jądrowej, obsługiwanej przez Tokyo Electric Power Company. Jak informuje Eractiv, premier Japonii Fumio Kishida ogłosił we wtorek, że przygotowywane jest zrzucenie wody zgodnie z planem zatwierdzonym przez Urząd Regulacji Jądrowej.
Ogłoszenie pojawiło się dzień po tym, jak rząd wypracował “pewien stopień porozumienia” ze strony przemysłu rybnego, który obawia się utraty reputacji oraz zagrożenia źródeł utrzymania. Premier Kishida zapewnia, że weźmie na siebie “całą odpowiedzialność” za zapewnienie dalszego, niezakłóconego funkcjonowania przemysłu.
Zgodnie z przeglądem bezpieczeństwa, przeprowadzonym przez Międzynarodową Agencję Energii Atomowej, plany Japonii dotyczące uwolnienia do oceanu uzdatnionej wody przechowywanej w elektrowni jądrowej zostały uznane za zgodne z normami bezpieczeństwa. Zrzuty będą miały znikomy wpływ radiologiczny na ludzi oraz środowisko. Jak zaznacza agencja, będąca organem ONZ ds. nadzoru nuklearnego, woda przechowywana w Fukushimie została oczyszczona w zaawansowanym systemie przetwarzania cieczy (ALPS) w celu usunięcia niemal całej radioaktywności, z wyjątkiem trytu. Przed szczytem Japonia ma rozcieńczyć wodę, aby sprowadzić pierwiastek do poziomu poniżej norm określonych w przepisach. Zrzut wody ma potrwać kolejne 40 lat.
Sąsiedzkie wątpliwości
Chiny stały się największym krytykiem japońskiej operacji, jednak wątpliwości pojawiają się również w innych krajach. Zdaniem cytowanego przez Euractiv Rzecznika Ministerstwa Spraw Zagranicznych Chin, Wanga Wenbina, Japonia wykazała się “egoizmem i arogancją” i nie skonsultowała się w pełni ze społecznością międzynarodową w sprawie zrzutu wody.
Pekin zakazał importu owoców morza z 10 prefektur z Japonii, w tym z Fukushimy i Tokio. Import z pozostałych części kraju jest dozwolony, jednak musi przejść testy radioaktywności oraz posiadać dowód wyprodukowania poza wspomnianymi obszarami zakazanymi. Jak informuje Reuters, John Lee, szef administracji Hongkongu powiadomił na Facebooku o natychmiastowym uruchomieniu kontroli importu w celu “ochrony bezpieczeństwa żywności i zdrowia publicznego”. W 2022 roku Chiny były największym odbiorcą japońskiego eksportu owoców morza.
Południowokoreańscy aktywiści również oprotestowali japoński plan, mimo tego, że na podstawie niezależnie przeprowadzonych badań Seul uznał, że zrzut wody z Fukushimy spełnia wszystkie niezbędne wymogi bezpieczeństwa. Jak zaznacza Euractiv, kwestia dzieli również wiele narodów wysp Pacyfiku. Premier Fidżi, Sitiveni Rabuka, oficjalnie poparł stanowisko MAEA, jednocześnie zaznaczając, że pozostaje ona kontrowersyjna.
Premier Japonii zapowiedział, że pierwsze wyniki testów wody morskiej po zrzucie powinny być dostępne na początku września. Tokio przeprowadzi również testy na rybach znajdujących się w pobliżu elektrowni i udostępni wyniki badań na stronie internetowej ministerstwa rolnictwa.
Źródła: reuters.com, euractive.com, iaea.org