Droższy czerwiec, tańszy lipiec
Jak podały Polskie Sieci Elektroenergetyczne (PSE), w czerwcu rynkowa miesięczna cena energii elektrycznej (RCEm) wzrosła po raz pierwszy od lutego 2023 roku. Średnia cena RCEm za czerwiec wyniosła 454,62 zł/MWh, natomiast cena w maju – 381,44 zł/MWh. Niemniej jednak trend wzrostowy nie jest kontynuowany, ponieważ już w lipcu cena spadła o 14,24 zł/MWh, przez co jest ona również niższa w porównaniu do ceny z lipca 2022 roku, która wynosiła 799,79 zł/MWh.
Jak zaznacza ekspert ds. energetyki i analityk giełdowy Instytutu Jagiellońskiego, Maciej Gacki, obecna sytuacja prosumentów i ceny energii elektrycznej w fotowoltaice są mocno skorelowane z sytuacją panującą na rynku energii: “W maju cena energii elektrycznej wynosiła 479 zł/MWh, w czerwcu 529 zł/MWh a w lipcu 519 zł/MWh. W ubiegłym miesiącu spadły ceny energii na rynku, dlatego też średnia ważona dla prosumentów również spadła”.
Zgodnie z danymi opublikowanymi przez Agencję Rynku Energii, do końca czerwca 2023 roku w Polsce funkcjonowało ponad 1,284 mln mikroinstalacji należących do prosumentów, co stanowiło rokroczny wzrost o 178,4 tys. Większość z nich rozlicza nadwyżki energii wprowadzonej do sieci w systemie opustów (tzw. net-meteringu), jednak po 31 marca 2022 roku istniała możliwość wejścia do rozliczeń w systemie net-billingu, gdzie wynagrodzenie przysługujące prosumentom jest gromadzone na depozycie prosumenckim. Środki na nim zgromadzone mogą być wykorzystane w ciągu jednego roku.
Jak zaznacza portal Gram w Zielone, rozwiązanie to jest jedynie tymczasowe, ponieważ zgodnie z ustawą o odnawialnych źródłach energii, od 1 lipca 2024 roku podstawą rozliczeń w net-billingu ma być cena godzinowa, nie miesięczna.
Źródło: gramwzielone.pl