Ogólne ustalenia
4 lipca odbył się wirtualny szczyt Szanghajskiej Organizacji Współpracy (SOW), któremu przewodniczyły Indie z premierem Narendrą Modi na czele. SOW to ugrupowanie bezpieczeństwa założone w 2001 roku przez Rosję, Chiny, Kazachstan, Kirgistan i Tadżykistan (istniejącą od 1996 roku tzw. Szanghajską Piątkę), mające na celu przeciwdziałanie zachodnim sojuszom, od Azji Wschodniej po Ocean Indyjski. Jak podaje ONZ, organizacja skupiała się głównie na kwestiach bezpieczeństwa regionalnego, walce z regionalnym terroryzmem, separatyzmem i ekstremizmem religijnym, a ostatnio również rozwojem regionalnym. W kolejnych latach zostało rozszerzone o Uzbekistan (2001 rok) oraz Indie i Pakistan (2017 rok).
Jak podaje Reuters, podczas wtorkowego szczytu przywódcy SOW dążyli do “zacieśnienia więzi i współpracy w ramach rozszerzającego się bloku euroazjatyckiego”, podkreślili jednak, że grupa nie jest skierowana przeciwko żadnym innym państwom. Wspólna deklaracja przedstawiona na zakończenie internetowego szczytu zaznaczyła również sprzeciw członków organizacji wobec “blokowego, ideologicznego i konfrontacyjnego” podejścia do rozwiązywania problemów i wyzwań związanych z bezpieczeństwem.
Nie odnosząc się bezpośrednio do NATO i wojskowej pomocy dla Ukrainy, przywódcy skrytykowali “negatywny wpływ jednostronnej i nieograniczonej ekspansji globalnych systemów obrony przeciwrakietowej przez niektóre kraje lub grupy krajów”. Wszyscy członkowie (z wyjątkiem Indii) poparli chińską inicjatywę Pasa i Szlaku, przewidującą połączenie Chin z Azją Centralną, Europą i pozostałymi krajami poprzez duże wydatki przeznaczane na infrastrukturę.
Iran członkiem SOW, Białoruś następna?
Podczas wtorkowego szczytu do ugrupowania dołączył Iran, stając się jego dziewiątym członkiem, a prezydent Ebrahim Raisi wziął udział w obradach. Jak zaznacza Indian Express, kraj ten starał się o dołączenie do SOW już od kilku lat. W 2016 roku, rok po podpisaniu przez Iran porozumienia nuklearnego (JCPOA) w mocarstwami zachodnimi pod przewodnictwem USA, prezydent Rosji Władimir Putin stwierdził:
“Wierzymy, że po rozwiązaniu irańskiego problemu nuklearnego i zniesieniu sankcji ONZ, nie ma już żadnych przeszkód [przyp.red. dla członkostwa Iranu w SOW].”
Jednak w 2018 roku Stany Zjednoczone, pod przewodnictwem Donalda Trampa, wycofały się z porozumienia nuklearnego, a umowa stała się nieważna. Biorąc pod uwagę ostatnie zmiany w krajobrazie geopolitycznym (chaotyczne wyjście USA z Afganistanu oraz wojna na Ukrainie), Iran zdecydował się na nawiązanie bliższych stosunków poza tradycyjnego sojusznika jakim była Rosja i w marcu 2023 roku podpisał umowę – w której pośrednikiem były Chiny – o przywróceniu stosunków dyplomatycznych z Arabią Saudyjską. Natomiast w 2021 roku ChRL i Iran podpisały 25-letnią umowę o współpracy w obszarach dotyczących ropy naftowej. Jak wskazał tegoroczny raport Bloomberga, chińskie rafinerie kupują obecnie więcej ropy z Iranu.
Podczas szczytu doszło również do podpisania przez Białoruś memorandum o zobowiązaniach, które mają doprowadzić do członkostwa w SOW w 2024 roku.
Brak potępienia Rosji, dwuznaczność Indii
Szczyt SOW stanowił pierwsze pojawienie się prezydenta Władimira Putina na międzynarodowym forum od czasu czerwcowego, krótkotrwałego buntu Jewgienija Prigożyna. Jak donosi Reuters, podczas wystąpienia Putin zapewniał o stabilności oraz jedności Rosji, a także ostrzegł przed rosnącym potencjałem konfliktów i ryzykiem światowego kryzysu gospodarczego. Zapowiedział również zacieśnianie przez Moskwę więzi z SOW, nadal określając swoją agresję na Ukrainę “specjalną operacją wojskową”. Żadne z państw członkowskich organizacji nie potępiło Rosji w rezolucjach ONZ, zamiast tego wstrzymując się od głosu i ewentualnie wzywając do mediacji i pokojowego rozwiązania konfliktu.
Warto zaznaczyć w tym miejscu pozycję Indii jako gospodarza szczytu, który odbył się zaledwie dwa tygodnie po wizycie Modiego w Stanach Zjednoczonych, gdzie spotkał się z prezydentem USA Joe Bidenem. Jak donosi Reuters, panowie powitali nową erę w stosunkach między swoimi krajami. “Dwa wielkie narody, dwóch wielkich przyjaciół i dwie wielkie potęgi” – powiedział Biden. W trakcie spotkania ogłoszono porozumienia dotyczące półprzewodników, minerałów krytycznych, współpracy technologicznej i kosmicznej a także sprzedaży w dziedzinie obronności. Podpisano umowy między General Electric na produkcję silników odrzutowych w Indiach, okręty marynarki wojennej Stanów Zjednoczonych będą mogły zatrzymywać się w indyjskich stoczniach w celach naprawy a amerykański producent mikroukładów Micron Technology planuje budowę jednostki testującej i pakującej półprzewodniki w Gudżaracie.
Jednocześnie, jak donosi The Diplomat, stosunki Indii z Moskwą pozostają silne przez cały okres trwania wojny na Ukrainie, a do tej pory Delhi zaimportowało rekordowe ilości rosyjskiej ropy i w 60 procentach polega na rosyjskim sprzęcie obronnym. Kluczowym priorytetem Indii podczas forum SOW miało być zrównoważenie więzi z Zachodem i Wschodem. Derek Grossman, analityk ds. Indo-Pacyfiku w RAND Corporation, zaznaczył w The Diplomat:
Indie gloryfikują ten rodzaj polityki zagranicznej, w ramach której współpracują ze wszystkimi w tym samym czasie
Źródło: reuters.com, dppa.un.org, indianexpress.com, thediplomat.com