ATACMSowy przełom coraz bliżej?
Według dziennikarzy decyzja wciąż czeka na zatwierdzenie przez najwyższe kierownictwo USA, jednak kierownictwo to ma mieć świadomość potrzeby dostawy tego typu uzbrojenia na rzecz Ukrainy. Wcześniej, w połowie czerwca, do Kongresu wpłynął projekt nowej ustawy budżetowej Pentagonu na 2024 rok. W niej znalazło się m.in. 80 mln dolarów, które mają zostać przeznaczone na zakup pocisków ATACMS.
Administracja USA dotychczas niechętnie odnosiła się do pomysłu przekazania tego typu uzbrojenia. W lipcu 2022 roku Jake Sullivan, doradca prezydenta Bidena ds. bezpieczeństwa informował, że krok ten może przyczynić się do rozpętania III wojny światowej. Sam Biden mówił, że US Army jako użytkownik ma niewystarczającą liczbę tych rakiet i nie są w stanie przekazać ich Ukrainie bez uszczuplenia swoich zdolności obronnych.
Ukraina od dawna apeluje o dostawę ATACMS, tłumacząc, że zwiększy to szanse ukraińskiej ofensywy.
MGM-140 ATACMS to pocisk balistyczny o zasięgu 300 km wystrzeliwany z wyrzutni MLRS/HIMARS. Tych samych, które Ukraińcy otrzymali na początku lata 2022 roku. Obecnie ich głównym orężem są pociski rakietowe M31 GMLRS o zasięgu około 80 km. Pojawienie się zestawów HIMARS rok temu negatywnie wpłynęło na możliwości ofensywne rosyjskiej armii. W wyniku regularnych ataków na centra logistyczne, bazy sprzętu i amunicji, Rosjanie byli zmuszeni do odsunięcia od linii frontu swojej logistyki. To z kolei spowodowało, że oddziały walczące na froncie zaczęły niedomagać pod względem otrzymywanych zasobów.
MGM-140 może wykorzystywać kilka rodzajów głowic, w tym odłamkowo-burzące i kasetowe. Na wyrzutni HIMARS może zostać załadowana jedna rakieta, na wyrzutniach MLRS dwie. Obecnie orężem będącym w ukraińskim arsenale o największym zasięgu jest brytyjski lotniczy pocisk manewrujący Storm Shadow, które zostały dostarczone na początku maja. Nośnikiem tych rakiet są zmodyfikowane samoloty bombowe Su-24. Zarówno GMLRS, Storm Shadow i ATACMS to uzbrojenie o charakterze taktycznym, mającym na celu uderzanie w najważniejsze obiekty przeciwnika – stanowiska dowodzenia, koncentrację sprzętu i siły żywej, stanowisk artylerii, obrony przeciwlotniczej i bazy logistyczne.
Źródło: Wall Street Journal