Alternatywne źródła
Zgodnie z listem do Węgier i Słowacji, z którym zapoznał się brytyjski dziennik, unijny komisarz ds. handlu Valdis Dombrovskis stwierdził, że „należy aktywnie dążyć do dywersyfikacji z dala od rosyjskich paliw kopalnych”.
Na koniec lipca Kijów wstrzymał tranzyt produktów rosyjskiego Łukoilu przez rurociąg Przyjaźń, co może stanowić problem dla Węgier i Słowacji, dla których udział rosyjskiej ropy w rafineriach pozostaje znaczny – w przypadku jedynej słowackiej rafinerii wynosi on 35-40 procent, a na Węgrzech ok. 25-30 procent całości importu surowca do kraju.
Węgry i Słowacja zwróciły się z prośbą o wsparcie do Komisji Europejskiej (KE) i rozpoczęcie konsultacji w ramach umowy handlowej z Ukrainą, jednak nie zyskały szerokiego poparcia w tej kwestii wśród pozostałych państw członkowskich UE.
Jak zaznacza Financial Times, Dombrovskis powiedział w czwartek, że oba kraje mają zapewnione wystarczające dostawy, ponieważ ogólny przepływ produktów naftowych nie zmniejszył się a “pilne konsultacje” z Kijowem nie są potrzebne. Zasugerował także, że mogą wykorzystać alternatywny naftociąg z Chorwacji.
Dodatkowo unijny komisarz zaznaczył, że węgierska firma energetyczna MOL stwierdziła w oficjalnych pismach, że Łukoil “nie jest właścicielem ropy transportowanej przez Ukrainę dla grupy MOL”, a więc sankcje Kijowa nie miały wpływu na dostawy przez rurociąg Przyjaźń.
Źródło: ft.com