Yintao przyznał również, że te same osoby miały dostęp do danych użytkowników z USA i mogły obchodzić bariery, które ByteDance rzekomo zainstalował w celu ochrony danych przed inwigilacją. Oficjalne stanowisko firmy zaprzecza tym doniesieniom, określając je jako “bezpodstawne”.
Zarzuty zostały przedstawione w niedawnym wniosku o bezprawne zwolnienie Tintao z firmy, złożonym w maju w Sądzie Najwyższym w San Fransisco. Prawnik Yintao przyznał, że jego klient zdecydował się wnieść zarzuty po wysłuchaniu niedawnych zeznań dyrektora generalnego TikTok’a w Kongresie USA. Aplikacja jest poddawana intensywnej kontroli w Stanach Zjednoczonych i na całym świecie pod kątem obchodzenia się z danymi i jej konsekwencji dla bezpieczeństwa narodowego.
Żródło: The Diplomat