Święto wygodne władzy
3 lipca w Mińsku na Białorusi odbędzie się parada wojskowa. Jest to coroczny element uczczenia Dnia Niepodległości białoruskiego państwa. Data ta jest trzecią w kolejności rocznicą, którą świętuje nasz wschodni sąsiad. Wprowadzona została przez prezydenta Alaksandra Łukaszenkę po referendum 24 listopada 1996 roku. Parady 9 maja na rocznicę zakończenia II wojny światowej odbyły się m.in. w Brześciu, blisko granicy z Polską, jednak ta najważniejsza, w stolicy, przeniesiona została na 3 lipca na 80. rocznicę wejścia Armii Czerwonej do Mińska i wyparcia wojsk III Rzeszy w 1944 roku.
W tegorocznej paradzie swój udział zapowiedziały siły zbrojne Kirgistanu, Kazachstanu i Uzbekistanu oraz Chin. Pierwsze dwa kraje nie należą do czołowych graczy na świecie, jednak Chiny to światowa liga, z mocno zarysowaną niejednoznaczną postawą względem nie tylko USA, ale także wobec wojny ukraińsko-rosyjskiej. Obecność przedstawicieli chińskiej armii nie powinna jednak dziwić, ponieważ współpraca zarówno militarna, jak i gospodarcza obu państw trwa od wielu lat. Według ekspertów od początku 2000 roku do 2014 Chiny zainwestowały w Białorusi 7,4 miliarda dolarów w formie pożyczek i kredytów.
Ważnym momentem w relacjach chińsko-białoruskich była wizyta w Mińsku przewodniczącego Chińskiej Republiki Ludowej Xi Jipinga w kwietniu 2015 roku. W trzecim roku sprawowania rządów podpisał on porozumienia i umowy, opiewające na ponad 15,7 miliarda dolarów. Był to nie tylko zastrzyk finansowy, ale również wsparcie gospodarcze oraz militarne. Dla Białorusi, stosunkowo biednej i uzależnionej politycznie oraz gospodarczo od Rosji i dobrej woli jego przywódcy, był to prezent na niespotykaną skalę. Poza rozwojem infrastruktury i gospodarki swój kawałek tortu otrzymał również białoruski sektor zbrojeniowy. Chiny wsparły stworzenie i produkcję systemów rakietowych Polonez, które w pewnym uproszczeniu można nazwać białoruskim Himmarsem. Pomoc była i nadal jest znacząca.
Białoruska Dolina Krzemowa
W ramach inicjatywy Drogi i Pasa zbudowano pod Mińskiem park przemysłowy – Wielki Kamień, którego początki sięgają 2010 roku. Jest to wspólne przedsięwzięcie obu państw. Swoje zakłady otworzyli tu chińscy giganci m.in Huawei, ZTE, CAMC Engineering czy też korporacja Sinomach, będąca własnością państwa. Dla strony białoruskiej jest to kluczowe przedsięwzięcie z dziedziny m.in. nowych technologii, które ma stanowić alternatywę od zależności od Rosji oraz stanowić klucz do potencjalnego nowego Jedwabnego Szlaku.
Współpraca wojskowa obejmuje nie tylko program systemu rakietowego Polonez, czyli białorusko-chińskiego systemu artylerii rakietowej dalekiego zasięgu. Z perspektywy Łukaszenki wizyta chińskich żołnierzy i dalsza aktywna współpraca z chińskimi firmami zbrojeniowymi jest kluczowa. Słynna na świecie Mińska Fabryka Ciągników Kołowych czy firma elektroniczna Peleng to chińscy kooperanci, a odbiorcami tego drugiego jest między innymi prowadząca wojnę z Ukrainą Rosja. Chiny wspierają Białoruś nie tylko poprzez kooperacje przemysłów zbrojeniowych, ale również sprzętowo. Przykładowo, w 2017 roku przekazano w formie bezzwrotnej pożyczki sprzęt o wartości 4,5 milionów dolarów. Rok wcześniej China Aerospace Sciene wysłała na orbitę zbudowanego na potrzeby białoruskie satelitę.
Nie tylko OUBZ
Trwa również niezwykle intensywna wymiana doświadczeń i kadr, w Akademii Wojskowej Republiki Białorusi uczą się studenci chińscy, a Białorusini wyjeżdżają na naukę do Chin, oraz wspólne ćwiczenia wojskowe. O znaczeniu Białorusi świadczyć może fakt, że (były już) chiński minister obrony Wei Fenghe wybrał Białoruś jako drugi z etapów pierwszej podróży zagranicznej. Mińsk musiał ustąpić jedynie Moskwie.
Czy w obliczu zbliżenia się Rosji i Korei Północnej, która traktowana jest jako wasal Chin, możemy spodziewać się podobnego zabiegu względem rosyjskiego wasala i jeszcze bliższej współpracy chińsko-białoruskiej? W grudniu Chiny naciskały na Białoruś w kwestii ocieplenia stosunków z Polską. Wiadomo że, ten temat pojawił się podczas ostatniej wizyty Andrzeja Dudy w Chinach. Relacje Chin i Białorusi są istotne nie tylko z perspektywy obu tych państw. Ich uważna obserwacja może pomóc w zrozumieniu polityki Chin oraz chińskich planów wobec Europy Centralnej i Wschodniej.