Kolejne wycofania firm
Jak zaznacza Reuter, planowane przez Chevron wyjście jest najnowszym krokiem w konsekwentnym wycofywaniu się czołowych globalnych firm naftowych i gazowych z obszaru Morza Północnego, które niegdyś było pionierem wydobycia głębinowego. Obecnie firmy koncentrują się na innych obszarach.
Zgodnie z informacjami Reutera, proces sprzedaży obejmuje 19,4 procent udziałów Chevron w obsługiwanym przez BP polu naftowym Clair, z produkcją na poziomie 120 tys. baryłek dziennie. Według jednego z informatorów, sprzedaż może przynieść do miliarda dolarów zysków. Proces ma się rozpocząć w czerwcu.
Amerykański gigant wydobywczy zapowiedział sprzedaż aktywów o wartości 15-20 mld dolarów w ramach planowanego przejęcia Hess (amerykańskiego przedsiębiorstwa petrochemicznego, zajmującego się wydobyciem, handlem i transportem ropy oraz gazu).
Począwszy od 2014 roku, produkcja ropy naftowej z Morza Północnego systematycznie spadała, wraz z mało optymistycznymi doniesieniami o kończeniu się istniejących rezerw surowcowych. W 2018 roku działalność wiertnicza na tym obszarze była najniższa od 50 lat.
W związku z tym powstają inicjatywy mające wykorzystać potencjał Morza Północnego w zakresie odnawialnych źródeł energii, przede wszystkim przy realizacji projektów morskich farm wiatrowych.
Źródło: reuters.com