Tu-22M spadł w Rosji
Samolot spadł na ziemie w okolicy miejscowości Krasnogwardia w Stawropolu ponad 400 km od linii frontu. Na nagraniu udostępnionym w sieci widać spadający w korkociągu samolot, którego jeden z silników pali się. Nie jest jasne czy maszyna została trafiona rakietą systemu przeciwlotniczego, czy doszło do awarii technicznej. Według informacji gubernatora Kraju Stawropolskiego, załoga została odnaleziona na miejscu zdarzenia i przewieziona do szpitala.
Załoga maszyny liczy 4 osoby – dwóch pilotów, radiooperator i operator uzbrojenia.
Tu-22M to bombowiec strategiczny, których Rosja posiada obecnie około 60 tego typu bombowców, które są regularnie wykorzystywane do atakowania Ukrainy. Samoloty te jako swoje główne uzbrojenie wykorzystują pociski przeciwokrętowe Ch-22, które są potężnym zagrożeniem dla Ukraińców.
Tej nocy również samoloty te były wykorzystane do ostrzelania okolicy Odessy. Do wypadku doszło kiedy maszyny powracały do swojej bazy w Mozdoku.
To pierwszy rosyjski bombowiec strategiczny utracony podczas inwazji na Ukrainę w powietrzu. Wcześniej potwierdzono utratę jednego tego typu samolotu, który został zniszczony stojąc na płycie lotniska.
Ukraińcy przypisują sobie zestrzelenie tej maszyny, jednak zważywszy na okoliczności i miejsce zdarzenia jest to bardzo mało prawdopodobne.
Źródło: Interfax/Telegram