Klimat vs interesy
Podczas swojej czterodniowej wizyty w Pekinie Yellen ostrzegła, że USA nie zaakceptują “zdziesiątkowania” nowych gałęzi przemysłu przez subsydiowany import z Chin w taki sposób, jak stało się to dekadę temu z sektorem metalurgicznym i stalowym. Jednocześnie wyraziła obawy dotyczące słabego popytu krajowego w Chinach i przeinwestowania w branżach pojazdów elektrycznych czy paneli fotowoltaicznych.
W trakcie wizyty Yellen chińscy urzędnicy wyrazili pozytywną opinię, dotyczącą większej stabilności pomiędzy Pekinem a Waszyngtonem. Jak podaje Reuters, obie strony zgodziły się otworzyć kanały komunikacji do dalszych rozmów dotyczących nadwyżki mocy przemysłowych.
Jednocześnie jak podała chińska państwowa agencja prasowa Xinhua, minister handlu Wang Wentao powiedział, że „oskarżenia Stanów Zjednoczonych i Europy o nadmierną zdolność produkcyjną są bezpodstawne”. Zdaniem Wanga szybki wzrost chińskich producentów pojazdów elektrycznych był spowodowany innowacjami i ustalonymi łańcuchami dostaw, a nie dotacjami. Dodał, że Pekin nadal będzie wspierał rodzime firmy w obronie ich interesów.
Jak informuje Euractiv, UE rozpoczęła dochodzenie w sprawie chińskich dopłat do aut elektrycznych. W jego wyniku byłoby możliwe wprowadzenie ceł na pojazdy, które zdaniem Unii miałyby być sprzedawane po niższej cenie. Pekin potępił to działanie jako “protekcjonizm”.
Według Xinhua, rozwój chińskiego przemysłu energetycznego „wniesie istotny wkład w globalną transformację ekologiczną i niskoemisyjną”, a Waszyngton powinien spojrzeć na kwestię zdolności produkcyjnych „obiektywnie” i z perspektywy „zorientowanej na rynek”.
Źródło: euractiv.com, reuters.com, xinhuanet.com