Baza bombowców celem ataku
Według słów Wasilija Gołubiewa, gubernatora obwodu rostowskiego w nocy lotnisko w Morozowsku zostało zaatakowane przy wykorzystaniu 40 dronów. Według gubernatora wszystkie bezzałogowce zostały zestrzelone przez obronę przeciwlotniczą. Nie ma póki co informacji o ewentualnych stratach na samym lotnisku – te z reguły pojawiają się dopiero w momencie potwierdzenia ich przy dostępie do najnowszych zdjęć satelitarnych.
Wiadomo, na podstawie zdjęć zrobionych w południe 4 kwietnia, że na terytorium bazy znajdowało się ok 30 maszyn – 26 bombowców Su-34 oraz 3 myśliwców Su-35.
Samoloty te wykorzystywane są do ataków na Ukrainę przy wykorzystaniu bomb kierowanych. Baza w Morozowsku jest domem dla 559. pułku bombowców frontowych.
Lotnisko to znajduje się ok 140 km od granicy z Ukrainą.
Niektóre ukraińskie źródła, powołując się na rosyjskie kanały telegramowe, twierdzą że w ataku zniszczono od 4 do nawet 9 samolotów, a celem – poza lotniskiem Morozowsk, były również bazy lotnicze Jejsk i Engels. W Jejsku zniszczone miały zostać 2 samolotu szturmowe Su-25, w Engels – 2/3 bombowce strategiczne Tu-95MS. W Morozowsku z kolei uszkodzone lub zniszczone miały zostać 4 maszyny Su-34. Tym informacją zaprzeczają z kolei inne rosyjskie kanały telegramowe.
AKTUALIZACJA: 5 kwietnia 2024 roku godz. 13:00 – rzekome straty rosyjskie
.