Cyrkony i Ch-69 wykorzystane na Ukrainie
O przypadkach wykorzystania Su-57 donoszono kilkakrotnie w lutym. Robiły to niezależnie zarówno media rosyjskie jak i ukraińskie. Samoloty te miały lecieć w eskorcie myśliwców Su-35. Ich zadaniem było przeprowadzenie ataków rakietowych na cele w Ukrainie z wykorzystaniem najnowszej rakiety manewrującej w rosyjskim arsenale – Ch-69. Ch-69 to rakieta manewrująca, którą Rosjanie określają jako „odpowiednik amerykańskiego JASSM”.
Pocisk ten ma deklarowany zasięg 290 km, nowoczesny sposób budowy cechujący się zmniejszoną powierzchnią odbicia radarowego, co ma sprawić że nie będzie on widoczny dla radarów wrogich systemów przeciwlotniczych. Masa głowicy bojowej pocisku ma wynosić 310 kg. Pociski te zostały stworzone jako uzbrojenie samolotów Su-57, które ma ładować je do komór uzbrojenia. Jak zapewniają jednak producenci, dopuszczają możliwość integracji nowego uzbrojenia z np. bombowcami frontowymi Su-34.
Rakiety CH-69 były już wykorzystywane w czasie masowych ataków rakietowych 7 i 8 lutego. Wtedy udało się jedną z tych rakiet zestrzelić.
Ch-69 służy do ataków na cele punktowe – stanowiska dowodzenia, obrony powietrznej, składy amunicji czy inne ważne obiekty.
Cyrkony również
Również 7 lutego Rosjanie po raz pierwszy użyli rakiety 3M22 Cyrkon, która jest pociskiem o napędzie hipersonicznym. Kijowski Instytut Ekspertyz Sądowych 12 lutego potwierdził, że znalezione szczątki rakiety pochodzą z rakiety Cyrkon. Na zdjęciu poniżej zaprezentowano fragmenty rakiety znalezionej w Kijowie 8 lutego. z jej rysunkiem projektowym.
Cyrkon został wystrzelony z terytorium Krymu, jednak na Morzu Czarnym nie ma żadnego nosiciela tego typu rakiet – okręt zdolny do wystrzeliwana tej rakiety – fregata Admirał Goroszkow – znajduje się we Flocie Północnej. Drugim okrętem, który jest w trakcie dostosowywania do wykorzystania Cyrkonów jest krążownik rakietowy Admirał Nachimow, który od 1998 roku znajduje się w stoczni Siewmasz. Świadczy to prawdopodobnie o tym, że rakieta została wystrzelona z dostosowanej do tego typu rakiet wyrzutni lądowej.
O wykorzystaniu Cyrkona mówił sam Putin podczas przemówienia przez Zgromadzeniem Narodowym Rosji 29 lutego.
Cyrkon to formalnie rakieta przeciwokrętowa. Nie są znane dokładne specyfikacje techniczne pocisku, ale ma on najprawdopodobniej zasięg do tysiąca kilometrów, głowicę o wadze ponad 300 kg i może osiągnąć prędkość hipersoniczną dochodząca do 8 Mach.
Istnieje prawdopodobieństwo, że Rosjanie postanowili przetestować swoje najnowsze modele uzbrojenia w rzeczywistym konflikcie. Według Ukraińców, odbiegają jednak one od zakładanych i ogłaszanych zdolności.
Źródło: Militarnyj/YouTube/Kanal24